Nie chce wyjść na jakiegoś wielkiego lenia któremu nie chce sie przeczytać jednej z najlepszych sag fantasy w historii ale mam na głowie mature i nie wiem kiedy za czytanie wiedźmina sie wezmę ( choć planuje). Strasznie mnie jednak zżera ciekawość na temat tego jak saga się kończy!!! Mam gorącą proźbe. Czy ktoś mógłby mi po krótce streścić 5 tom sagi-Pani Jeziora oraz 2 opowiadania z książki "Coś się kończy, coś zaczyna."? Słyszałem że podobno Geralt na końcu 5 tomu ginie..jeśli tak to o czym jest Coś siękończy coś zaczyna??? Proszę o pomoc
Geralt ginie prawie wszyscy giną :) 2 opowiadania o które pytasz nie są związane z sagą - pierwsze jest o rodzicach Wiedźmina (Visennie i Korinie) a drugie powstało przed całą sagą i opisuje ślub Wiedźmina z Yennefer.
niektórzy mówią że to alternatywne zakończenie sagi ale to bzdura bo powstało dużo wcześniej. sam Sapkowski twierdzi że to nie ma nic wspólnego z sagą. więc nalezy je traktowac bardziej jako wariację na temat Wiedźmina.
5 tom ciężko streścić a ja to dawno ju czytałam ale w sumie chodzi o to że odkąd Ciri wchodzi do Tor Zirael to błąka się po wymiarach i poróżuje w czasie i przestrzeni. dopada ją cesarz Emhyr ale wypuszcza, Vilgefortz już chyba nie żyje więc nikt jej już nie ściga, łączy się z drużyną Wiedźmina a on godzi się z Yennefer i byłby happy end tylko że wszyscy umierają ale nie pamiętam juz jak i dlaczego ;))
jak coś pokręciłam to sorry :))
Pamiętasz przepowiednię Ciri w pierwszym tomie? Przepowiedziała, że geralt zginie od trzech (czy czterech nie pamiętam) kłów. I się sprawdziło, geralt podczas zamieszek został ugodzony widłami od jakiegoś tam zwykłego mieszkańca miasta. Yenefer to przeczuła czy coś takiego i pognała by go ratować, zobaczyła leżącego w kałuży krwi i ratowała go magię lecz nie dało się nic zrobić. On zginął, ona umarła z wycieńczenia. Nie wiem jak to wyjaśnić ale Ciri ich zabrała do jakiegoś świata czy do krainy zmarłych (podobno jest to jakaś tam kraina znana z książek o królu Arturze w których to podobno Sapkowski gustuje) i nie wiadomo czy w końcu żyją czy nie. To jest chyba zakończenie by każdy sobie sam dopowiedział jak to się skończyło. A ciri żyje i ma się dobrze.
Jeżeli nie czytałeś to jeszcze zginęła cała kompania Geralta (oprócz Jaskra rzecz jasana). Milva, Aguoloume (nie wiem jak się pisze), Cahir i Wampirek zginęli.