1.Przeczytaj książkę
2.Przeczytaj książkę
3.Zapytaj twórców, ich inicjatywa
4.Przeczytaj książkę
5.Głupota twórców
6.Znowu twórcy i ich inwencja
7.Raczej nie, mogliby coś podpalić
8.Przeczytaj książkę

-Przeczytaj książkę
-Nie strzeliła?
-Przeczytaj książkę
-Przeczytaj książkę

Ogólnie to mogę odpowiedzieć na te pytania, tyle że mi się nie chce, bo było już dużo takich wątków itd. Jakbyś chciał/a coś jeszcze wiedzieć to wal.

Kolego, oglądałeś film do końca, bo chyba końcówkę przespałeś ;)

1. Ten helikopter należał do tych "badaczy". Eksperyment nadal trwa, a cały ten atak na personel, to fikcja, aby dzieciaki myślały, że są już wolne. Na końcu (bo chyba to przegapiłeś) jest scena gdzie "szefowa" wyciera sobie krew z twarzy, mówiąc, że zaczynamy etap nr 2 ;)

2. Eksperyment to eksperyment, chcieli do końca wiedzieć jak reaguje ich mózg w sytuacjach stresowych/chorobowych etc.

3. Dziwne pytanie, teraz są roboty-mechaniczne i jedyne co potrafią to ...chodzić ;) więc może taka forma robotów byłaby skuteczniejsza, bardziej myśląca, kwestia gustu, bo jak będą wyglądać inteligentne maszyny - tego nasze pokolenie nie będzie wiedzieć ;)

4. czytaj pkt drugi ;)

5. a czasem nie był już mrok ? może ty widzisz w ciemnościach, oni chyba nie posiadali takich umiejętności ...

6. To właśnie pokazuje, co daję połączenie sił, wcześniej każdy przed tymi potworami uciekał, później się okazało, że mogli jednak im się przeciwstawić... choć nie wiem czy to była łatwość, bo kliku chłopaków poległo.

7. W jednej ze scen widać było, że ogień spowalnia te maszyny, ale tylko na krótko, oczywiście walczyć mogli, ale sens w tym, że się bali...a to nie jest przecież błąd w scenariuszu, tylko ludzka cecha ? rozumiem, że ty czegoś takiego jak "strach" nie doświadczyłeś?

8. Jak wspomniano cała planeta tak wygląda "słońcę wypaliło ziemię", gdzieś musiano to wybudować...skoro cała planeta wyglądała jak jedna wielka pustynia z elementami infrastruktury, to trudno by widok z helikoptera był inny....gdyby latały motylko i śpiewały ptaszki, nie robiono by tego eksperymentu.

Pytania co do fabuły:
1. Jaki jest sens tego eksperymentu?
Przecież było powiedziane na tym filmiku, który odpalił Thomas....na ziemi pojawiła się nieznana choroba tzw "pochodnia - wirusowa choroba mózgu", a jedynie nowe pokolenie (dzieciaki urodzone po epidemii) były z nienzanych powodów uodpornione na tą chorobę... śledząc zachowanie ich mózgu w ekstremalnych warunkach, chcą poznać przyczynę ich odporności.

2. Ta babka przezyla? Jakim cudem?
Tak jak wspomniałem była to manipulacja, wszyscy w tym laboratorium żyli, grali tylko rolę by wszystko wyglądało tak jakby eksperyment się zakończył, a oni zostali uwolnieni...

3. Czy bohaterowie przypomna sobie przeszlosc?
Na to pytanie nikt ci nei odpowie, być może dowiesz się w 2 części...

4. W jaki sposób można się zakazić tą chorobą, poza tym zastrzykiem czy coś?
z filmu wynika, że na planecie panuje epidemia wywołana przez tą chorobę, jaki przebieg ma - nie wiadomo, ale uodpornione są tylko dzieci urodzone po jej "wybuchu"...

pozdrawiam.

Zapewne wiele rzeczy będzie wyjaśnione w następnych częściach, a ci co czytali książki już teraz mogli by ci na pytania odpowiedzieć. Nie czytałem książek, ale odpowiem ci na kilka z tych pytań, bo widać, że nieuważnie oglądałeś.
1.Wszystko było mistyfikacją, a ci jacyś żołnierze współpracowali z tą babką. Chłopcy sami mieli się wydostać, aby wyodrębnić najmocniejsze ogniwa.
2. A może tak robili...
3. Pewnie chodziło o to, aby chłopcy żyli w strachu i musieli walczyć o przetrwanie.
4. Kiedy wysłano im dziewczynę już wiedziano, że cały eksperyment dobiega końca. W ten sposób chciano wszystko przyspieszyć.
5. Potworom, które w ciemnym ogromnym labiryncie były w stanie namierzyć pojedynczego człowieka, raczej nie robiły różnicy pochodnie.
6. Byli przygotowani i to oni tym razem zaskoczyli dozorców.
7. Mieli wymazaną pamięć. Broń mieli głównie taką, jaka wyjeżdżała w pudle, czyli noże, maczety. Skąd mieli wiedzieć, że da się zrobić coś takiego jak koktajl Mołotowa. Poza tym podpalili jednego dozorcę i nie zrobiło to na nim większego wrażenia.
8. To jest post apokaliptyczny świat.

-ten eksperyment ma pomóc znaleźć antidotum na wirusa (to ten jawny cel, ale jak znam takie historię, to było drugie dno, o którym dowiemy się pewnie później),
-zapewne manipulacja (motyw z siostrą bliźniaczką zbyt oklepany),
-poczekaj na następne części, albo przeczytaj książkę, ale stawiam, że tak,
-pewnie tak jak większością chorób - drogą kropelkową.