Zupełnie nie rozumiem oceny tego filmu. Przecież fabuła jest prawie identyczna jak w Obecności, ocenionej bardzo wysoko na Filmwebie. Bardzo dobry horror! Polecam wszystkim!
Film obnaża hipokryzje dzieciatych małych ludzi którzy pomimo wieku intelektualnie oraz emocjonalnie są mniej dorośli niż ich nastolatka.
PS Pewnie to zdecydowało o tak niskiej ocenie filmu...
No bo ile to już tego typu horrorów było. Temat nawiedzonego domu , duchów go zamieszkujących , niedających spokoju zamieszkującym go lokatorom ( zwykle nowym ).
Niestety , w tym temacie niewiele da się już coś nowego wymyślić.
W tym gatunku zdarzały się bardziej lub mniej udane produkcje. Ta moim zdaniem wypada dość...
Humor ratuje ten film. Kompletnie przegięta scenografia, niczym z kataklogu opisującego
najbardziej pożądane dobra z lat siedemdziesiątych, scenariusz napisany w toalecie, zamiast
rozwiązywania krzyżówek i wyświechtane, wielokrotnie już wypróbowane sceny. A jednak daje się to
obejrzeć. Dlaczego? Moim zdaniem ta...
Film straszny nie był ale miał fajny klimat. Nie było przesadzonych efektów specjalnych, co zdecydowanie działa na korzyść. Podobało mi się, że duch nie był zmaterializowany. Momentami film trzymał mnie w lekkim napięciu. Do tego był dobrze zagrany. Reasumując strasznie nie było ale oglądałam go z przyjemnością.
Byłby dobry horror gdyby nie długa lista idiotyzmów i bzdur. Każdy kto trochę zna się na opętaniach i nawiedzeniach wie o czym mówie....
Niezły i bardzo klimatyczny horrorek ! Ten posiada absurdy jak każdy , ale dobrze się oglądało i nie
interesuje mnie , czy przeprowadzone w nim egzorcyzmy były poprawne i prawidłowe(dla tych ta
uwaga co się czepiają wszystkiego i wszystkich) ! Film ten choć bardzo podobny do "obecności" jest
inny i zdecydowanie...
i ode mnie plusik za brytyjski akcent aktorow - to czyni film bardziej autentycznym. Zakonczenie
moim zdaniem zupelnie zepsulo caly klimat, ale w sumie mozna sobie obejrzec jako taka
ciekawostke historyczna ;)
tak słabego i w ogóle nie wciągającego horroru i przewidywalnego dawno nie widziałem.
Totalnie szkoda czasu :)