Zna ktos jakieś różnice między filmem Andrzeja Wajdy a książką? Pilne.
taka zasadnicza, że książka jest super, a film przeciętny. czytanie nie boli wiesz :)
Hmmm w sztuce Jasiek mówi w jaki sposób zgubił Złoty Róg (schylając się po "copke z piór"), w filmie chyba nie.
kolejność scen jest bardzo pomieszana, dodatkowo okrutnie poskracano dialogi ze zjawami (nie mówiąc o innych scenach oczywiście, ale w tym wypadku po lekturze dramatu mocno się to czuje). również sam początek, kiedy wszyscy jadą z kościoła do chaty jest czystym wymysłem reżysera. no i o ile dobrze pamiętam film - brakuje tam dialogu między Chochołem a Jaśkiem, ale tu może mnie ktoś poprawić.