PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=507106}

W firmie

The Company Men
2010
6,7 11 tys. ocen
6,7 10 1 11040
5,7 3 krytyków
W firmie
powrót do forum filmu W firmie

Tak bym to nazwał. Niby mają wszystko, ale poza tymi, którzy są na szczycie drabiny,
wszyscy ci ludzie sukcesu żyją na kredyt. Dom na kredyt. Studia dla dzieci też na kredyt. W
przypadku utraty pracy okazuje się, że mają tyle samo, co szary obywatel, a może nawet
mniej, jeśli tamten nie ma długów. Cały system jest tak zbudowany, że cały czas coraz
głębiej brną w tę otoczkę sukcesu, żeby wszyscy widzieli, jak świetnie prosperują. Ładują
kupę kasy, żeby utrzymać ten image. Także muszą grać, tak jak im zagra pracodawca, bo
muszą utrzymać się na szczycie. Ludzie zarabiający setki tysięcy dolarów rocznie żyją na
pokaz tak, że tak naprawdę nie mają żadnych oszczędności. Wszystko na kredyt. Sam nie
wiem, czy to ten system tak działa, czy to ich własna głupota. Sądzę, że i jedno i drugie.

kinomanpl

Jak sądzisz w Polsce jest inaczej? Czy jak widzisz zło w swojej firmie to stawiasz się?
Jeździsz po Europie? Widziałeś żeby w jakimś kraju były całe miasta pięknych
dużych domków jednorodzinnych. U nas są . A chyba nie jesteśmy najbogatsi w Europie.
Komu te domy tak na prawdę są potrzebne? Szpan tylko szpan.

darek638

Coś ty kolego tutaj wymodził za tekst bo nie rozumiem ?
Twierdzisz, że na całym świecie ludzie żyją w blokach z betonu w których mieści się cała wioska ?
Ja jeżdżę po świecie i nigdzie poza komunistycznymi krajami nie widziałem takiej plagi blokowisk, w jakim kraju ty byłeś ?
Zapytaj się jak następnym razem będziesz np. we Włoszech na nartach jakiegoś Włocha czy wie co to jest "mieszkanie własnościowe nie należące do właściciela".
Cały świat to miasta domów, kamienic, ziemi a nie blokowisk kolego.

markin

Czy na pewno widziałeś film? Tam opisuje się szok jaki doznają bardzo bogaci ludzie gdy nagle tracą pracę. W blokowiskach zdaje się nie mieszkają dyrektorzy. Jeździsz po Świecie Polskę też pewnie znasz? W rejonie Warszawy ale oczywiście nie tylko w zasadzie na peryferiach wszystkich większych miast w Polsce polecam Łomianki koło Warszawy są tysiące wspaniałych domów po 300, 400 i więcej metrów. Na ogół tylko część jest eksploatowana, nie ma komu sprzątać (znam paru bogatych...) dla szpanu Panie dla szpanu. Co do zagranicy. Najlepiej znam UK niewiarygodnie skromne domy i 40m2 podwórka i robi się tam grilla dla znajomych. Podobają Ci się domy w górach we Włoszech? Pojedź w nasze góry domy chyba nie gorsze?! Trasy beznadziejne to fakt. A blokowiska w Polsce były są i będą gdzieś "gawiedź" trzeba lokalizować. A dom bardzo bogatego Afflecka w tym filmie to było jakieś cudo?
Drewniany skromny domek nie ogrodzony murem znacznie poniżej Polskich standardów dla szpanerów.

ocenił(a) film na 7
darek638

Nie masz kolego do końca racji. W Stanach nie buduje się tak jak u nas bo nie uznają takiej potrzeby. Wszystko tam jest z drewna. Inna sprawa, że wiele domów jest znacznie większych niż u nas. Nie zgodze się też z kredytami - znam wiele osób, które nie wybudowało się na kredyt. A Affleck w tym filmie? O ile pamiętam 12 lat pracy i nie spłacił chaty? Jeździ nowym Porsche bez spłaconego kredytu za dom? Śmieszne i tragiczne zarazem. Mógł jeździc 10 letnim Volvo jak żona i wybudowac się za swoje a dopiero potem myślec o nowym Porsche. Dziwni ci amerykańce. Nie myślą (tak przynajmniej wynika z tego filmu).

ocenił(a) film na 7
mercg

Z tymi kredytami to chodziło mi o znajomych w Polsce oczywiście:)

mercg

Jeśli nie mam racji, to napisz gdzie? W bogatych Stanach nie buduje się tak okazale jak u nas...bo nie znają takiej potrzeby? A skąd u nas taka potrzeba? Z tego co widzę nie napisałem, że u nas buduje się domy na kredyt. Za to mieszkania w blokach kupuje się w 95% przypadków na kredyt. Działki pod dom wśród moich znajomych też. Na zachodzie w ogóle mniej ludzie w sposób naiwny szpanuje. Zarabiają 4 razy więcej niż my ale wydają na "bieżąco" 15 razy więcej. Młodzież UK czy Niemiec czy innej Holandii bez problemu podejmuje decyzje we wtorek, że w weekend jadą do dyskoteki na Majorce albo na mecz w Barcelonie. Codziennie chodzą do pubu w domu właściwie tylko śpią. Planują na tydzień do przodu a nie na 30 lat korzystają z życia, nie budują nikomu niepotrzebne "domy pomniki", bo blokowało by to ich wolność wybory na długi czas. Affleck przypomina mi nowobogackiego Polaka. Nic na to nie poradzę. Film dobry pouczający. Szczególnie podoba mi się w nim to, że postacie tam występujące są podobne do nas. Zarówno kochająca się rodzina jak i zdemoralizowany do cna właściciel firmy. Zakończenie z morałem...niezły film.

ocenił(a) film na 7
darek638

Może i masz racje z zachowaniem niemców i anglików, nie wiem bo nie byłem tam dłużej niż 2 tygodnie (w UK nigdy). Niestety zwykli szarzy Polacy nie zarabiają milionów i mieszkania w blokach kupują na 30 letnie kredyty. Ale z nowobogackimi Polakami przesadziłeś. Osobiście uważam, że duży dom daje przestrzeń, a duża działka odizolowanie od sąsiadów co jest atutem. Robisz co chcesz, latem chodzisz nago itd. Podobnie jest z samochodem- duży daje komfort i przestrzeń, a nowoczesny nawet mało pali. Niektórzy kupno nowego Audi czy to A6 czy np. Q7 nazywają szpanem. Szpan? Czy komfort jest szpanem? Jeżeli kogoś stac, to proszę bardzo. Ale nie na kredyt- minimalizujmy stres a będzie się nam dłużej żyło. A co do oceny filmu to się zgadzam.

darek638

Żeby nie było uważam film za naprawdę dobry.
Powiem ci szczerze, że nie rozumiem twoich wypowiedzi. Coś cie wkurzyło w tym filmie i szukasz jakiegoś połączenia z twoją rzeczywistością.
Pisałeś o blokowiskach więc napisałem jak się to ma z blokowiskami to wybryk komunizmu i socjalizmu.
Przede wszystkim w filmie nie są przedstawieni ludzie bardzo bogaci. Ben Affleck gra klasę średnią w kapitalizmie. Porównanie z żydo-komuną nie jest na miejscu.
Posiadanie domu na całym świecie to zwykła rzecz a nie żadni bogaci ludzie.
Wydajesz tyle ile zarabiasz im więcej zarabiasz tym większe masz wydatki.
Piszesz, że budują swoje domy w Polsce tylko bogaci. Otóż i nie budują się mądrzy ludzie którzy wiedzą, że blokowiska to syf. Kupno mieszkania jest na tym samym poziomie finansowym co wybudowanie domu.
Jeśli uważasz, że własny dom to szpan i coś tam jeszcze to naprawdę komuna zrobiła z ludzi imbecyli.

darek638

Źle patrzysz na ten film i na głównego bohatera patrzysz od strony materialnej, że ma dom, samochód, członkostwo w klubie i uważasz to za szpan etc...
Ale ten film o ludziach patrz na bohaterów jak na ludzi Ben Affleck jest znakomitym w swojej pracy i wie co jest wart. A świat zwraca uwagę na to jak wyglądasz i w takich zawodach jak jego musisz być człowiekiem sukcesu inaczej całkowicie wypadasz z obiegu. Nikt nie zatrudni człowieka który mówi "wie pan mam do wykarmienia dzieci".
Tak to funkcjonuje nawet mówi w filmie, że setki ludzi pracuje za nic a on wie co jest wart.

Dam ci przykład w Polsce.
Informatyka informatycy ponad 10lat temu przychodzili z gównianych uczelni i mierną wiedzą i mówili, że mogą pracować za 1500 zł a z dobrej uczelni nikomu coś takiego nawet przez głowę nie przeszło min. to 4000 zł na rękę.
I co ? I teraz wszyscy specjaliści pracują za granicą a w Polsce pracują miernoty za 2000 zł.

markin

Nie jestem pewien czy Ty do mnie piszesz? O blokowiskach Ty zacząłeś o żydokomunie itd nie mam ochoty rozmawiać i takie prezentowanie własnych poglądów marnie by o Tobie świadczyło. Masz kłopot po pierwsze z czytaniem cudzych wypowiedzi, po drugie przeniesieniem własnych doświadczeń na sytuację makro w różnych krajach. Na przykład w Polsce nie koniecznie dlatego, że komuna kazała dalej blokowiska się buduje, lansuje się budownictwo wielorodzinne w miastach, bo ziemia jest droga i oszczędza się substancję leśną. Lesistość w Polsce osiągnęła 30%. A lasy to ekologia, to nie jest złe. W Anglii na przykład w ogóle nie ma lasów. Chcesz zobaczyć las trzeba jechać do Szkocji. Jeszcze o "blokowiskach" w Nowym Jorku E.Clapton, Elton John, Sting, W.Allen mają apartamenty w blokowiskach . Dalej jeśli Świat ma mnie oceniać po wyglądzie jak uważasz, to marny jest ten Świat. Na koniec słówko o sytuacji informatyka w Polsce. Nie wiem z jakiego miasta opisujesz sytuację na rynku pracy ale znam z pierwszej ręki jak jest w Warszawie i Europie. Absolwenci Wydziału Matematyki i Informatyki UW bądź Wydziału Elektroniki i Technik Informacyjnych Politechniki Warszawskiej i paru innych stosownych Wydziałów
PW bez trudu znajdują przyzwoicie płatną pracę w całej Europie a nawet w Warszawie w dodatku nawet teraz. 4000 to dalej minimum na start. Po kilku latach 10000 to nie rzadkość i to licząc netto.
Pozdrawiam.

darek638

jeśli chcesz wiedzieć co normalny świat myśli o blokowiskach obejrzyj sobie ten film "Made in Dagenham" film na faktach