Oslo, 1987 rok. Siedemnastoletni Øystein Aarseth znany również jako Euronymous (Rory Culkin) jest zdeterminowany, by uciec z pogodnej skandynawskiej miejscowości rodzinnej i ze swoim zespołem Mayhem stworzyć "prawdziwy norweski black metal". Dołączają do niego równie fanatyczni rówieśnicy - Dead i Varg. Wierząc, że są na granicy... czytaj dalej
- zrobienie z varga jakiegoś wielkiego jebaki było mega śmieszne - to nie historia guns and roses.
- film praktycznie w 95% pomija wątek tworzenia i grania muzyki
- za mało Dead'a
- na siłe wciskany wątek miłosny ( musi być po amerykańsku!)
- zrobienie ze Snorre'a osoby praktycznie upośledzonej umysłowo, co tu...
Fajny film. Nie uważam żeby był źle zagrany. Dostałem to czego chciałem. Zobaczyłem w nim wszystkie legendy które słyszało się na temat Mayhem za małolata.
Ujadanie "znawców muzyki metalowej" i "autentycznych uczestników tamtych wydarzeń" miałem od samego początku wrzucone w koszta tego show.
Dobra rozrywka i...
Niskobudzetowy, ale dobry w swej prymitywnosci. Udane (realistyczne) sceny gore. Szczegolnie samobojstwo Dead'a. Duzo watkow humorystycznych, ale i duzo niedociagniec, niedorzecznosci. Tragiczna obsada roli Varga. Wszyscy przedstawieni jako lekko przyglupawi. Swietnie bylo uslyszec w kinie Freezing Moon wyjace z...
Tl;dr - jeśli polubiłeś/aś film, spoko, ale nie twórz jakiejkolwiek opinii o black metalu i ludziach w oparciu o niego. Dużo rzetelniejsze jest Until The Light Takes Us.
Kiedyś byłem fanem black metalu (dalej w zasadzie słucham, ale nie utożsamiam się z subkulturą), tematem się interesowałem i wypunktuję kilka...