To zależy, na pewno bliższe jest mi Fantasy, bo lubuję się w magii, i w ogóle w magicznych, fantastycznych światach, i kreowanych tam postaciach, lecz Sci-Fi, czasem też jest fajne, na przykład Gwiezdne Wojny, i Motyw Jedi, zawsze mi się to podobało, ale jeśli mam wybrać jedno tona pewno wybiorę Fantastykę, mogę także podać moje TOP3: xD

-Trylogia Mistrza.
-Warhammer
-Saga o Wiedźminie.

Pozdrawiam.

Fantasy zdecydowanie! S-F to latanie po kosmosie bardzo ogólnikowo mówiąc. Nie lubię wybiegać w przyszłość, więc fantasy jest dla mnie idealne, bo to powrót do czasów wzorowanych głównie na średniowieczu. Zakochałam się w tym gatunku przez Tolkiena, a później odktyłam Wiedźmina, Eragona, Narnię, Świat Dysku i wiele innych. To jest zdecydowanie bliższe mojemu sercu.

"Nie lubię wybiegać w przyszłość" - Nie no wszysko ok, ale chciałem tu zwrócić uwagę, że nie koniecznie mówimy o przyszłości (chyba, że fabuła dotyczy Ziemi), ale nie zbadano niestety jeszcze Wszechświata i nie wiadomo co tam się kryję, w obecnym czasie i po to jest Sci-fi, by się domyślać :P

Wolę fantasy, za sciene-fiction niegdy nie przepadałam.