Debiut reżyserski córki Davida Lyncha, Jennifer. O "Uwięzionej Helenie" było głośno jeszcze na długo, zanim film wszedł na ekrany. Z występu w filmie zrezygnowały Madonna i Kim Basinger (która ponoć początkowo nie za bardzo wiedziała, o czym traktuje scenariusz), co tą drugą zawiodło wręcz na skraj bankructwa. Była to...
więcejGdyby nie fatalne zakończenie filmu, obraz by mi się podobał, ale idiotyczny finał sprawił iż pozostał niesmak.
Film ma piękne zdjęcia, jest pare ładnych scen, jak u Lyncha przystało, gra aktorska Sherilyn Feen niezbyt dobra, przydaloby sie wiecej dramaturgii.
Jako ze obejrzalem film z ciekawoscia, daje 7
Boxing Helena z 1993 roku to klasyczny już film złotej ery kaset video . Jennifer Chambers Lynch stworzyła ciekawy klimat erotyzmu połączonego z obsesją i niespełnieniem .
Julian Sands jako Dr. Nick Cavanaugh pokazał interesujący portret psychologiczny mężczyzny który poprzez odrzucenie odkrywa swoje mroczne demony ....
Tak beznadziejnie zagranych postaci ze świecą można szukać nawet wśród przedstawicieli kina niezależnego. Zamiast aktorki grającej Helenę równie dobrze można by postawić jakąś kukłę i film nic a nic by na tym nie ucierpiał - byłby dokładnie tak samo wyprany z charakteru. To jest naprawdę wielka sztuka żeby z takim...
Aż dziwne że ten film nigdy nie wyszedł z lektorem a przynajmniej nic mi o tym nie wiadomo, może nie jest to arcydzieło ale ma coś w sobie i szczerze mówiąc dziwie się że ogólna ocena jest aż tak niska bo wiele dużo gorszych filmów ma zdecydowanie lepszą ocenę...
Co do filmu całkiem interesujący, jest bezgraniczna...
if I cut off your arms and cut off your legs, would you still love me anyway? if you're bound and you're gagged, draped and displayed, would you still love me anyway? why don't you love me anyway?
<33333333333333333333333333333333333333333333.!
;)
Na początek plusy: Uwielbiam Sherilyn Fenn i tutaj chyba jako jedyna (no dobra - tata z "Różowych lat 70" też daje radę!) nadaje kompletnie jednowymiarowej i papierowej postaci femme fatale głębię i charakter. Reszta to w skrócie: 365 dni gdyby Massimo był schizofrenicznym chirurgiem-impotentem. Szkoda potencjału...
więcejNo może film ten to nie jest jakieś arcydzieło ale na pewno przyzwoity. Ma swój klimat, podoba mi się też dobór utworów
w tym filmie. Jak na debiut to córka Lyncha spisała się całkiem nieźle.
Bardzo ciężki film. Nie spodziewałem sie że będzie aż tak dobry. Film porusza tematy seksu, pozostając naprawde groteskowym filmem. Wiem że to zabrzmi bardzo pompatycznie i głupio ale film zrobił na mnie ogromne wrażenie. Nie zauwarzyłem zbytnich błędów, no może troche przedramatyzowane miejscami aktorstwo i...
czytając komentarze cały czas słyszę o spartaczonym zakończeniu, ale nikt nie mówi jakie to zakończenie.. Powie mi ktoś w końcu jak ten film się kończy?
Oczekiwania wobec córki Lyncha były duże, a żeby im sprostać już w swoim pierwszym filmie musiała jakoś nakreślić własny styl. Tylko że w przypadku debiutów raczej nigdy to nie wychodzi, ale ja akurat zawsze lubiłem nieoszlifowane diamenty. Dlatego dziwaczny styl Jennifer Chambers Lynch balansujący na pograniczu...
Cóż można powiedzieć, porównywać ten film do filmów Lyncha to świętokradztwo praktycznie. Scenariusz kompletnie do niczego, ale to jeszcze pikuś. Najgorsza jest gra głównego aktora, totalna porażka, cały czas zachowuje się jak zniewieściały nieudacznik, to jest praktycznie nie do zniesienia. Człowiek patrzy i wstyd mu...
więcej