Muszę Cię niestety rozczarować. Prawdy w tym niewiele. Prawdą jest jedynie, że pewna rodzina kupiła kiedyś taki dom i, że wywoływano wcześniej w nim duchy (a kto tego nigdy nie robił chociażby dla zabawy). Reszta to wymysł twórców filmu.

Jestem swiezo po premierze filmu dokumentalnego odnosnie tych wydarzen i musze sie zgodzic - film to jedno a historia 'prawdziwa' to drugie. Szczerze to dokument zrobil na mnie wieksze wrazenie. A to jak sie zakonczyl film to w ogole jakas inna historia. Szkoda mialem nadzieje na cos w stylu Amityville (2005) ale czegos tu zabraklo.

Film DOBRY, powiem nawet że chyba najlepszy horror od czasu "ciemności". Klimat, narracja i umiejętne dawkowanie grozy w "Udręczonych" to jest coś czego szuka koneser gatunku, pamiętający jeszcze "Egzorcystę", "Omen", "Amitiville horror" i "Dziecko Rosemary", czyli prawdziwe horrory a nie tandetne i pozbawione fabuły odpady od rzeźnika w stylu "pił" i innych "hosteli". Mam pytanko - jaki tytuł ma ten dokument o prawdziwym nawiedzeniu?

http://www.filmweb.pl/f429400/Duchy+Connecticut,2002

to jest dokument z 2002 roku.

Duchy Connecticut najprawdopodobniej... Ale nie jestem na 100% pewny. Nie oglądałem go

Taaa... Prawda.. Wątpie. Duchy . Wymysł ludzi. Nie wierze w nie i się przynajmniej nie boję spać jak to inni po obejrzeiu takich horrorów. Horror spoko , jak na horror wymyślony przez twórców. A to że to prawdziwa historia to chwyt reklamowy aby przyciągnąc więcej widzów.