Pomysł tego dramatu politycznego oparty został na sztuce Ugo Bettiego "Trąd w Pałacu Sprawiedliwości". Szokujące w tamtych latach założenie filmu - że wiele urzędów włoskiego systemu sprawiedliwości przeżartych jest korupcyjnymi wpływami korporacji, polityków, a nawet gangsterów - wkrótce, niestety, miało znaleźć potwierdzenie w rzeczywistych wydarzeniach w tym kraju.
Nowy minister sprawiedliwości ze względów politycznych otwiera ponownie sprawę przemysłowca Carla Goi (Martin Balsam). W trakcie toczącego się śledztwa ambitny sędzia Cusani (Franco Nero), pretendujący do schedy po starym prezesie sądu Giulio Vaninim (Fernando Rey), przekonuje się że wiele ważnych osób może być do głębi skorumpowanych.