Może troszeczkę przerysowany, ale mówiący szczerą prawdę nie tylko o generale ale przede wszystkim o naszych "elytach" politycznych po 89! Brawo, w podobnej tematyce pokazujący wydarzenia z tym związane jest dokument "Nocna Zmiana"! Dla dążących do prawy, a nie ślepo ufającym ludziom którzy nie zasługują na zaufanie to coś obowiązkowego.

Świetny film, jednostronny, ale takiego dzieła potrzebowaliśmy. Jednak po filmie w tej naprawdę przyzwoitej debacie głupoty opowiadał redaktorzyna, jaki ten film to zakłamanie i pisowska(!?!?!) wersja historii :D Mowa o Wojciechu Mazowieckiem, czyli synu Tadeusza, byłego premiera, sprzedawczyka.
No i w końcu skrytykowano okrągły stół i tą część Solidarności, która w nim uczestniczyła i sprzedała się komuchom.

zgadzam sie co do solidarnosci i co do tego ze film jest jednostronny choc Jaruzelski mógł sam po jego emisji w programie na żywo wystąpić i sie bronic ... tak czy siak dla mnie to zwykly sługus moskwy

Znowy by pierdolił, że Kukliński to zdrajca a on uratował Polskę.

Kukliński bohaterem? Nie rozśmieszaj. Nie jest ważne komu sprzedajesz swój kraj: Ruskim, Amerykanom, czy nawet Chińczykom. Sam uciekł za granicę, nie przejmując się co może się stać z 40-milionowym narodem, który tu pozostał. Nikogo nie będę rozgrzeszał, ale ten film jest jednostronny i przypomina propagandę, te wypowiedzi, okraszone stosowną muzyką. Jeśli się już kogoś oskarża, to strona mająca odmienne zdanie, powinna mieć prawo do obrony w tymże filmie.

Strona przeciwna ma prawo nakręcić swój własny film i w nim się bronić. To jak wygląda dokument jest sprawą tylko i wyłącznie reżysera, który bez owijania w bawełnę przedstawił losy zdrajcy narodu. Żałuję tylko, że taki film powstał, aż po 20 latach trwania wolnej Polski, a generał Wojciech Jaruzelski nie został sprawiedliwie osądzony.
Pozdrawiam.

No i po raz kolejny dziecko nie mające żadnego pojęcia, ani o polityce ani o historii próbuje zabierać głos.

"Strona przeciwna ma prawo nakręcić swój własny film i w nim się bronić."
Świetne tłumaczenie, w takim razie w komunistycznej i nazistowskiej propagandzie też nic złego nie było. Bo w końcu np. żydzi mogą sobie własny film nakręcić.

"To jak wygląda dokument jest sprawą tylko i wyłącznie reżysera, który bez owijania w bawełnę przedstawił losy zdrajcy narodu."
Super, nakręcę więc film robiący z Jaruzelskiego geniusza, największego człowieka na Ziemi, a z Jana Pawła II zrobię bandytę i pedofila. Na jakiekolwiek komentarze będę odpowiadał "Zróbcie własny film, mój film moja sprawa."

Ten film "dokumentalnym" zwać się nie może i abstrahując od tego kim naprawdę był Jaruzelski jest on czysto propagandowy, pełny sprzeczności i zakłamań.

A ty gówniarzy dokonaj 1/1000 tego co Jaruzelski (pal licho złego czy dobrego)i wtedy się wypowiadaj.

Ja o Jaruzelskim wiem tyle, że należy mu się szacunek. Niezależnie od poglądów na jego temat ma gościu tyle odwagi, aby mieszkać w Polsce i bronić swoich racji. Gdyby był jak Hitler strzelił by sobie w łeb, a gdyby był jak inni naziści po prostu wyjechałby do Brazylii i żył w willi z renty prezydenckiej.

1. Ale obecnie nie mamy do czynienia z nazistowską, czy komunistyczną propagandom(choć tu może jeszcze trochę), więc sadze że już niedługo lewaki nakręcą swój własny film gloryfikujący zdrajcę!

2. Nakręć taki film ale poprzyj go choć w jakimś stopniu dowodami(ad Towarzysza), bo o JPII (nawet poszlak byś nie znalazł) mógłbyś co najwyżej nakręcić film z rodzaju S-F z taką tematyką!

3."Przez film dokumentalny należy rozumieć wszelkie metody rejestrowania na taśmie filmowej rozmaitych aspektów rzeczywistości interpretowanych bądź jako faktycznie sfilmowane, bądź też jako jej wiarygodna i usprawiedliwiona rekonstrukcja" Brakuje tu czegoś? Materiały nakręcone, sporo potwierdzonych, trochę również domysłów, których dowodami nie dało się poprzeć bo zostały one zniszczone.

4.Oby nikt nie dokonał w 1/1000 tego co ten człowiek bo upodli się do granic!

5.Szanujmy człowieka, który wydawał na śmierć i szpiegował żołnierzy AK! Szanujmy człowieka który był antysemitom! Szanujmy człowieka który jest odpowiedzialny za śmierć w sumie setek Polaków podczas zamieszek w `80 i podczas haniebnego stanu wojennego który służył utrzymaniu władzy przez komuchów! Towarzysz nie musi nigdzie wyjeżdżać, w Polsce żyje sobie całkiem dobrze i pobiera emeryturę prezydencką! Nicolae Ceauşescu został rozstrzelany, Erich Honecker musiał spierdalać na wygnanie bo spotkałby go podobny los! Tylko u nas generał siedzi sobie w domowym zaciszu, pobiera kasę, i o zgrozo przez takich debili jak Ty uznawany jest za bohatera! Człowiek który zrobił tyle złego Polakom i Polsce, powinien wisieć! "A na drzewach zamiast liści wisieć będą komuniści!"

Jeśli się nie mylę Generał pobiera emeryturę wojskową, która jest podobno wyższa niż ta prezydencka. Dlatego Wałęsa tak zawsze biadoli że ma niską emeryturę;)Film o towarzyszu poparty jest faktami, a twierdzenie że film jest propagandowy można w sumie uznać za zasadne. Przez wszystkie lata kariery Jaruzelskiego, tylko takie filmy o nim kręcono. Pokazywano go jako niezłomnego bojownika o naszą wolność. Jaka ta wolność po 1945 była wszyscy wiemy. Zastanawia mnie dlaczego wielu polaków traktuje Generała Jaruzelskiego jako tego, który ocalił nas przed inwazją wojsk ZSRR. Dlaczego po tylu latach wciąż stawia się go na piedestale. Tacy zbrodniarze jak on żyją sobie spokojnie, pobierając wysokie emerytury. Nasza starania o ukaranie tych kanalii zazwyczaj jest nie skuteczne. Przykłady Wolińskiej czy brata Michnika mówią same za siebie. Po śmierci pochowają go na Powązkach, będzie miał wspaniały pogrzeb, z kompanią honorową. Wystawią mu piękny grobowiec. Być może na szczątkach prawdziwych bohaterów jak Generał Nil, czy Rotmistrz Pilecki, którzy zostali pochowani w bezimiennych mogiłach.

"Ten film 'dokumentalnym' zwać się nie może [...] jest on czysto propagandowy, pełny sprzeczności i zakłamań".

Czy fakty, pokazane nawet z jednego punktu widzenia przestają być faktami a stają się propagandą?

Skoro twierdzisz, że jest pełen sprzeczności i zakłamań, to powiedz nam - w którym miejscu. Może dowiemy się czegoś nowego.

"Chcecie przykład absurdu z filmu? Np. zarzut że Jaruzelski był
informowany o inspekcji w oddziale - wszyscy byli!* W ogóle najpierw
mówią o tym że z najgorszej jednostki zrobił najlepszą, a następnie
"Dzięki kontaktom uzyskiwał wysokie oceny".
Cytuję z pamięci, nie pamiętam dokładnej treści. "
Proszę bardzo - masz tu dwa (choć było ich więcej) przykłady durnot w tym
filmie które w filmie historycznym nie powinny mieć miejsca i na starcie
dyskredytują go jako źródło informacji.

A jeśli chcesz konkretnej odpowiedzi - to przeczytaj sobie OLBRZYMIĄ
odpowiedź jaką Jaruzelski napisał. Ja jej nie czytałem, ale mnie ta
propaganda w ogóle nie ruszyła, więc nie muszę. Aczkolwiek może kiedyś to
zrobię.

I jeśli chcecie wiedzieć dlaczego Jaruzelski to człowiek honoru - gdyby
chciał już dawno wyjechałby sobie na Jamajkę i tam żył - ilu z was po tylu
oszczerstwach i szykanach i możliwości ukarania odważyło by się na
pozostanie w kraju?

Dlatego że czuje się tu bezkarny!!! Dobrze wie że jego czerwoni koledzy wciąż są u władzy i niepozwolą mu zrobić krzywdy ( i ma rację, widząc jak toczą się postępowania i jak blokowane są rozprawy sądowe). Na Jamajkę nie wyjedzie bo nikt tam nie będzie mu płacił 7000 emerytury! Chyba że uważasz że za swoich rządów tyle nakradł że ma pokaźne konto w Szwajcarii, ale jak to się ma do człowieka honoru? Nie uważam aby trzeba go było uwięzić, bo po pierwsze : Nie da się go już resocjalizować a temu służyć mają więzienia. Po drugie nie jest on groźny, raczej żenujący. Osobiście wzbudza we mnie litośc, jak bardzo można się ze szmacić aby zrobić karierę. W książce "Historia Nie Powinna Dzielić" Jaruzelski pisze cytuję:" ...pokolenie przeżywające świadomie ów złożony czas (czas stanu wojennego przyp.aut.) stopniowo się "wykrusza". Obiegowa wiedza o nim jest z każdym rokiem płytsza." I tu się z generałem zgadzam ( oczywiście nie w ocenie).

To twoim zdaniem żeby pobierać emeryturę to trzeba się znajdować w kraju z którego się pochodzi? Żenujące

Żenujący to ty jesteś jeśli nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi.

chodziło o uproszczenie, że stwarzano mu warunki do szybkiego wspinania się po szczeblach wojskowych, gdzie Ty tu durnoty i absurdy widzisz?

Jak zdrajca może być człowiekiem honoru?

Bredzisz. Zdrada interesów Polski i zbrodnie na narodzie polskim Jaruzelskiego nie podlegają dyskusji. Sprzeczności i zakłamania to Twój komentarz.

co do kuklinskiego do radze poczytać sobie jakieś publikacje historyczne mówiące o szczegółach jego działalnosci, motywacje itp., a nie wyrazac opinie rodem z forum Onet.pl

Słaby dokument, zamiast faktów wyrażane głównie opinie. Nie poczułem
jakiejś niechęci do gen.Jaruzelskiego, raczej traktuję go jak normalnego
człowieka, podejmującego normalne decyzje w kolejnym nienormalnym systemie.

Co Ty jesteś schynięty? Normalny człowiek rozkazuje strzelać do robotników? Wysyła wojsko przeciwko rodakom? Atakuje sąsiedni kraj, który chce wolności? Pełza na kolanach przed sowieckimi generałami?
Jest spadkobiercą zdrajców skazujących na smierc prawdziwych polskich bohaterów: Pilecki, Fieldorf, Łupaszko, Ogień itd.
Zero szacunku dla zaprzedańców i zdrajców Polski!

Ależ drogi Panie, co do ataku sąsiedniego kraju, który chce wolności, to bym nie przesadzał i proponował wczuć się w historię trochę. Co do pozostałych zarzutów, nic go w tym dokumencie nie odróżniało od obecnych polskich oficerów, tudzież w późniejszym okresie jego służby, od polskich polityków.
Poza tym napisałem, że przez ten dokument wcale nie poczułem do Jaruzelskiego niechęci, co podtrzymuję - nic mnie ten człowiek nie obchodzi, zupełnie jak setki innych ludzi i podejrzewam, że jakby i Pan miał takie zdanie, ludzie ci zaczęliby mówić prawdę o wydarzeniach z tamtych czasów, a nie bali się wciąż czekającego na nich publicznego linczu (abstrahuję, czy im się należy taki lincz czy nie).

Po prostu boli mnie to, że człowiek będący de facto sowieckim namiestnikiem na Polskę może być uważany za normalnego, a w niektórych kręgach nawet za bohatera (sic!). On i sfora jemu podobnych kundli mają na rekach krew Polaków, którzy woleli zginąć niż zgodzić się na radziecką okupację.
Widzę, że jest Pan zwolennikiem "grubej kreski" Icka Dikmana. Ja natomiast uważam, że zdrajców należy sądzić i skazywać na infamie. Dla mnie Jaruzelski i jego kompanija zawsze będą tylko zdrajcami.
Co do możliwości obrony Towarzysza Jaruzelskiego to cisną mi się tu słowa mistrza Sienkiewicza: "Dziś jużeś niegodzien, aby ci uczciwy człowiek pole dawał. Boś zdrajca, boś żołnierzów zacnych, którzy się przy ojczyźnie oponowali, jako kat wycinał, bo waszym to dziełem ta nieszczęsna kraina pod nowym jarzmem jęczy!"
Pozdrawiam.

Zdzisław Broński
NIEWOLNICTWO

A kto chce być sługą, niechaj sobie żyje,
Niechaj sobie powróz ukręci na szyję.
Niechaj swoją wolę na wieki okiełza.
Pan jest niedaleko, niech do niego pełza...
Niechaj jak pies wierny czołga się bez końca
Za żydowskim biczem, który go potrąca
I najpierw głaskany, a potem wzgardzony,
Niechaj bolszewikom wybija pokłony.

A kto chce być wolnym i prawe ma serce,
Niech walczy, niech cierpi, choćby w poniewierce.
Niech ducha pokrzepi myślą o przyszłości
Niech czoła nie zniża w podłej służalczości.

Ależ drogi Panie, Pan nie wiesz co to zdrada!

Dla mnie nie był on Prezydentem Polski! Nie został wybrany przez naród w wyborach powszechnych, lecz jako jeden z punktów zdradzieckiej umowy w Magdalence. Był raczej taki namiestnik jak za czasów królestwa polskiego.