To
It
2017
- podstawowe informacje
- Opinie i Nagrody
- multimedia
- pozostałe
powrót do forum filmu To 
ocenił(a) film na 9 
ocenił(a) film na 10 ocenił(a) film na 9 
ocenił(a) film na 9 ocenił(a) film na 10
Ogólnie film jest super, bardzo mi się podobał i w pełni zasługuje na mocne 8/10. Mam jednak problem z zakończeniem i chciałbym tu się z wami podzielić i zapytać o parę kwestii jak to widzicie ze swojej strony.
Pomijam kwestię, że Pennywise wiele razy praktycznie z każdym dzieciakiem się cackał mogąc tak naprawdę zabić na miejscu (sceny w opuszczonym domu) i że w finałowym starciu klaun stracił swoje moce, ponieważ dzieci przestały się go bać przez co był już dla nich łatwym celem. Ale wytłumaczcie mi jak to jest: Pennywise łapie Billa i proponuje dzieciakom że odejdzie z nim i już więcej go nie zobaczą, że będą się starzeć w spokoju.
Nie rozumiem tej sceny, dlaczego w ogóle daje im jakiś wybór, mało tego liczy na to że dzieciaki zostawią kolegę na pastwe klauna?
I druga rzecz, wiem że grubasek mówił reszcie ekipy że w Derry cyklicznie co około 30 lat dochodzi do serii porwań dzieci i wypadków nawiedzających ich miasteczko ale dlaczego po tym jak przeganiają Pennywisa przyrzekają, że gdyby powrócił znowu się za niego wezmą?
Trzecia sprawa - ten dzieciak policjanta, czegoś nie zauważyłem czy był przez cały film pod wpływem klauna? Zabił ojca, prawie zabił tego czarnoskórego chłopaka - zwykły bandytyzm czy wpływ Penniego?
Co mówiła Beth po wyjściu z kanałów, chodzi mi o jej słowa że będąc w transie coś widziała?
1. Pennywise się cackał, bo lubił się bawić jedzeniem. Żywił się też strachem.
2. Pennywise jest już osłabiony i wie, że ma przerąbane dlatego blefuje i daje dzieciakom możliwość ucieczki kiedy sam już wie, że jest w ciemnej d... i nie ma z nimi wszystkimi razem szans
3. bo wydaje im się, że go zabili, ale nie zabili.
4. w książce policjanta wątek prześladowców był bardziej rozbudowany. ogólnie Bowers od ojca dostawał regularny wpierdziel za wszystko, nienawidził bena, bo ben mu nie dawał ściągać na klasówkach i Bowers kiblował już dwa razy i za to też dostawał łomot od starego. W książce nienawidził też MIke'a za to że był murzynem, tutaj wątki rasistowskie usunięto
5. Bev widziała przebłyski z przyszłości, kiedy To powróci.
No ok a ta druga studnia koło ołtarza klauna, ta do której To wskakuje i trzyma się rękami zanim się rozpływa mówiąc "strach"? Rozumiem, że tam dochodzi do siebie i wegetuje te 30 lat?
tak. pojawia się też teoria, że Bowers tam też wpadł, i To będzie się na nim żywić przez te lata zbierając siły. chociaż to wątpliwe, żeby Bowers przeżył taki upadek. I nie pamiętam niczego takiego z książki.
Zadajesz bardzo sensowne pytania.
Myślę, że najłatwiej będzie znaleźć na nie odpowiedzi jeśli poświęcisz kilka wieczorów i przeczytasz książkę. Naprawdę warto, zwłaszcza, że film bardzo dobrze oddaje to co znajdziesz między stronami książki.
PS.
Nie ma tu ani odrobiny złośliwości, raczej życzliwość.
Jak tylko znajdę więcej czasu pewnie po nią sięgnę. Właśnie jako osoba która książki nie czytała zdążyłem po pierwszym seansie wyłapać takie rzeczy. Szkoda, że nie wyjaśniono skąd pochodzi To, wiem że ma ono związek z uniwersum Mrocznej Wieży, że to potężna istota z innego świata która od wieków żeruje na ludzkim strachu i obrała sobie akurat to miasteczko ale też jestem ciekawy, skoro część druga rozgrywa się gdy są dorośli i To powraca to na logikę ktoś z bandy musi się dowiedzieć o ponownym zaginięciu dzieci, ale tymbardziej zachodzę w głowe, skoro To żywiło się tylko na strachu a że na strach najbardziej podatne są dzieci więc to za cel wzięło właśnie dzieciaki to czy bohaterowie jako dorośli ludzie, odważniejsi i poukładani powinni jeszcze To widzieć? Z filmu wnioskuje, że ukazywało się tylko dzieciom/nastolatkom. Więc albo trauma zostanie i bohaterowie będą zniszczeni psychicznie albo Klaun będzie po prostu szukał zemsty ale nie za bardzo to oklepany motyw?