PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=325418}

Thor

2011
6,8 242 tys. ocen
6,8 10 1 241858
5,8 57 krytyków
Thor
powrót do forum filmu Thor

Co prawda Thora widziałem już w piątek ale dopiero dziś jakoś znalazłem chwilkę aby
napisać parę słów Samą postacią Thora zacząłem się interesować jakieś dwa lata
temu kiedy produkcja filmu ruszyła pełną parą. W międzyczasie zaczęła w naszym kraju
wychodzic Marvel kolekcja figurek i tak jakoś wciągnąłem się w to uniwersum. Co
prawda, do znawcy świata Marvela jeszcze mi daleko ale już kilka serii komiksowych o
Thorze przewinęło się przez moje ręce, także jako takie pojęcie o królestwie Asgardu
posiadam.

A teraz przejdźmy do samego filmu. Fabularnie jest bardzo ciekawie, gdyż nie dostajemy
tutaj genezy głównego bohatera (jak to bywa w większości 1. części filmów o
superbohaterach), lecz jego zesłanie, jego pokutę za swoją arogancję. To właśnie
relacja jaka zachodzi między braćmi a ojcem jest według mnie główną osią tego filmu.
Pobyt na Ziemi ma natomiast więcej scen humorystycznych, które są dobrymi
przerywnikami między widowiskowymi scenami akcji. Ogólnie rzecz biorąc trzeba
pochwalić scenarzystów za dobre wyczucie balansu pomiędzy akcją a chwilami
wytchnienia.

Drugim atutem filmu są niewątpliwie dwaj główni aktorzy. Chris Hemsworth idelanie
pasuje do roli boga piorunów. Jest arogancki, zarozumiały, butny a mimo wszystko i tak
nie sposób go nie polubić. Jego przemiana na wygnaniu również jest całkiem
wiarygodna, chociaż sceny rozgrywające się w Nowym Meksyku mogłyby być troszkę
dłuższe. O przedstawienie Lokiego w filmie bałem się najbardziej. W komiksach był on
postacią dość groteskową, często był zły dla samego bycia złym. Tym większe było moje
zaskoczenie jak wspaniale tą postać przedstawił Tom Hiddleston. Loki w jego
wykonaniu jest chłodny, zamknięty w sobie i choć mimika twarzy jest bardzo oszczędna
do jednak czuć kotłujące się w nim emocje. Mogę nawet pokusić się o stwierdzenie, że
widzowi jest go żal pomimo tego że postępuje jak postępuje. Jest zdecydowanie
najbardziej tragiczną postacią dramatu. Pozostali aktorzy również spisali się nieźle ale
nie było to nic ponad to co do tej pory pokazywali. Miło było jednak popatrzeć na śliczną
jak zawsze Natalie Portman.

Jak na blockbuster przystało efekty stoją na wysokim poziomie, muzyka dobrze
wpasowuje się w klimat filmu a kostiumy po komputerowym liftingu wyglądają świetnie.
Za najładniejszą scenę w filmie uznałbym chyba przejazd wojowników na koniach przez
tęczowy most. Naprawdę widok ten zapierał dech w piersiach.

Podsumowując Thor jest kolejną, naprawdę udaną ekranizacją komiksu Marvela.
Zatrudnienie takiego reżysera jak Kenneth Branagh było strzałem w dziesiątkę, gdyż kto
jak kto ale on klimaty szekspirowskie czuje najlepiej. Dla fanów znalazło się kilka
smaczków do wyłapania, gościnny występ Stana Lee czy debiut jednego z Avengers.
Nawet ciemnoskóry Idris Elba w roli Heimdalla wypadł całkiem przekonywująco.

8/10

obiwankenobimeister

Dobra ocena.Moim zdaniem the incredible hulk był lepszy (ale ludzie są poje i wogóle że taka niska ocena bo moim zdaniem powinien przynajmniej mieć 7 a nie 6,6 na szynach) ale i tak Thor powinien mieć ok. 7/10.

obiwankenobimeister

Mądrze prawisz, jak na Jedi przystało ;p

Bardziej poważnie.
Twór filmowy nazwany "Thor" miał za zadanie obronić się tylko jako film i całkiem nieźle sobie z tym ( według mnie) poradził.

Efekty naprawdę dobre, prawie wszystko wyglądało na bardzo dobrze dopracowane. Co zaś się tyczy gry aktorskiej - Chris Hemsworth dobrze się wpasował w Thora, a i odtwórca postaci Loki`ego zrobił, za co mu zapłacono zgodnie z wyczuciem klimatu filmu. Moim zdaniem ma facet zadatki na to,żeby grać bardzo dobre role - tak sobie myślę,że dobrze by wypadł w roli jakiegoś złoczyńcy :)
Natalie Portman.... eh... ładna to ona jest, ale to nie była rola dla niej - pomyłka (sic!) przy wyborze obsady roli Jane Foster. Reszta obsady - ot takie sobie tło i dodatek do całości. Wyjątkiem jest tutaj Clark Gregg - agent Coulson, to rola wręcz stworzona dla niego. Krótkie, zwięzłe wypowiedzi i sarkazm - rewelacja.

Jest jeszcze jedna rzecz, na którą chciałem zwrócić uwagę - film jest "sprzedawany" w 3D. Ja widziałem go w IMAX 3D. Większy ekran ( lepszej jakości, niż w zwykłym kinie), o niebo lepsze nagłośnienie ale efekt niestety taki sobie. To tylko moje subiektywne odczucie, ale jakoś nie zrobiło na mnie to 3D dużego wrażenia. Dużo hałasu o nic. W normalnym kinie o takim nagłośnieniu też byłoby ok.

Moja ocena 7/10

Black_Mesa

Moim zdaniem Tom Hiddleston jest najlepszym (żyjącym)aktorem grającym czarny charakter w adaptacjach komiksowych mimo to jakich czynów się dopuścił (i tu popisali się scenarzyści za chu.a nie wiedziałem co Loki ma namyśli aż sam na końcu powiedział co jest grane) bo jak wiadomo Joker nie żyje.Ja też byłem w IMAX 3D ale i tak stwierdam że gdyby film był w 2D może skłonił bym się do oceny 8/10 (ale raczej 7,5/10)dlatego lubie the incredible hulk bo był w 2D a było napewno więcej momentów na 3D niż w tym filmie ale Polacy to kraj zachłany i chcieli się wzbogacić na biletach.

ocenił(a) film na 7
Black_Mesa

Jeśli chodzi o 3D to w pełni się z Tobą zgadzam. Gdyby była tylko taka możliwość to sam wybrałbym się na seans 2D no a przynajmniej na imax 3D. Trochę wkurzające jest to, że kina nie dają nam możliwości wyboru wersji filmu ale mam nadzieję, że przy okazji następnych tegorocznych produkcji, na które mam zamiar się udać będzie możliwość wyboru :)