za dziecka uwielbiałem transformers
teraz coś jeszcze mi zostało z tej sympatii
POMOCY
proszę o jakiekolwiek wieści gdzie można ten film obejrzeć,nabyć,
to ważne mój syn chce obejrzeć ja tez chce obejrzeć
jeśli chodzi Tobie o ten film to jest na Youtube cały na raz bez partów tzn. nie jest podzielony moim zdaniem to duży plus kolejnym plusem jest lektor i dźwięk nie jest zły powiem tak pierwsza minuta filmu - jakość obrazu może przerazić ale film dalej się rozkręca i tak naprawdę jakość obrazu oceniam jako dobrą zaś lektor bardzo dobry jeśli Tobie zależy to polecam : http://www.youtube.com/watch?v=nrYGBtJ_2IQ - Transformers The Movie 1986 Lektor PL Originał - oczywiście to film animowany - miłego oglądania
a nie wiecie gdzie na necie moge oebrjzec wszystkie, ale to wszytskie odcinki po kolei? oglądałem transformersy jak byłem mały, jednak nigdy ich nie widizałem do końca... ;/ byłby to cud gdyby udało mi się je zdobyć! :)
http://thepiratebay.se/torrent/6359591
Osobiście ściągnąłem jakieś 2-3 tygodnie mi to zajęło w końcu 80GB :D
Jest tam cała seria G1 + film
a pozniejsze wersje, jednak wciąż te stare (bez tych dennych nowych :) ?
są tam 4 pierwsze sezony nie ma The Headmasters http://www.fulldls.com/torrent-anime-236156.html i jeszcze jednej serii Masterforce http://thepiratebay.se/torrent/3459033
Trudno mi powiedzieć jak będzie ze ściągalnością bo jest naprawdę mało sedów ale można spróbować
Wygodną alternatywą do wszystkich części jest eBay jak wspomniał "Grigorij1982" ale to nie będzie na pewno mały wydatek.
Mówiąc krótko te 4 sezony + te dwie serie najbardziej przypadły mi do gustu bo wszystko co wyszło potem no nie licząc jeszcze beast wars to tandeta...
Na eBayu kupiłem wersję dvd-remaster. Są one bez polskiego języka, ale to jest tak prosty angielski, że nie potrzeba napisów a tym bardziej lektora, który zagłuszałby cudowny dubbing Wellesa czy Cullena. Radzę kupować remaster, bo te tanie wersje na allegro mają gorszy dźwięk i obraz. Są też wersje blu-ray, ale kosmicznie drogie. Jestem w pełni zadowolony z mojej wersji. A od tego czytania nabrałem ochoty na oglądanie... :-)