Film inspirowany serią opowieści z krypty.
Powiernikiem historii jest Lloyd Kaufman.
Historie naprawdę słabiutkie, lecz humor z jakim są serwowane daje nawet ciekawy efekt.
Oczywiście kicz i amatorszczyzna TROMY to plus filmu, lecz co za dużo to nie zdrowo a jak wiemy L.K. uwielbia przekraczać granice dobrego smaku.
Film obfituje nagością sylikonowych piękności rodem z klubów Go-Go.
Przez ekran przewijają się liczni aktorzy których znamy z innych dzieł, lecz w pamięć zapadają Ted Raimi i Trey Parker.
Trey Parker opowiada w trakcie imprezy żart,jego styl dowcipu pasuje do całej konwencji filmu.
Polecam fanom TROMY