ale beznadzieja!! myslalam, ze ten film bedzie choc troche fajny, ale kiedy pod koniec okazalo sie ze ta danielle jest przyjaciolka kathryn to sie zalamalam!! beznadziejne zakonczenie! a przez to film jest do bani!!
Zgadzam sie. Ten film to dno!!! Chowa sie przy "Szkole uwodzenia" i "Szkole uwodzenia 3". Zdecydowanie najgorsza cześć Cruel Intentions.
film nie bylby taki zły gdyby nie fatalne zakończenie ..
ale pomimo tego i tak jest w porzadku ..
A ja się nie zgadzam. Właśnie zakończenie uratowało ten film. W jego trakcie miałam wrażenie, że oglądam jakąś mdłą, żałosną miłosną historyjkę, a nie okrutne zamiary, intrygi, szkołę uwodzenia. Dopiero zakończenie choć trochę mnie zainteresowało, ale nie zmienia to faktu, że film ogólnie jest słaby, najgorszy z powstałych trzech. Kiepscy aktorzy, powielane schematy, niesmaczne sceny. Ale właśnie zakończenie zaliczyłabym jako ten jeden jedyny plus.
Mi się tam podobał:P I właśnie zakonczenie było najfajniejsze z całego filmu. W porównaniu z jedynką- całkowite arcydzielo...
właśnie w pierwszej czesci zakonczenie wzbudziło we mnie choc troche emocji, przeciez śmierć Sebastiania kto by się spodziewał i ten smutek....to było zakończenie w tutaj ehh..klapa
Rany zakaończenie fatalne! co to miało być w ogóle ?! Film był śmieszny miejscami i naprawde w porządku a końcówka no do bani...eh...6/10
Ja popieram tych co twierdzą że końcówka jest genialna. Widze że nie wszyscy zrozumieli i nie rozumieją o co w tym filmie chodzi. To nie jest kolejna komedia romantyczna z happy endem. Lubie filmy które sie kończą w niebanalny sposób, nieprzewidywalny i tak właśnie było w tej części. Jeśli kogoś uraziłem to sory
Ta część nie umywa się do jedynki!! Kompletne dno i Żenada(bez obrazy) Szkoła Uwodzenia 1 była najlepsza od 2 i 3...
Szkoła uwodzenia 2 w porównaniu do 1 to kompletne dno:(Była to ta sama historia opowiedziana o wiele gorzej niż w pierwszej części...przez cały czas nie wiedziałam że jest tam jakaś intryga dopiero na końcu się wyjaśniło...koniec był z resztą najlepszy,bo cały film do bani...niestety:(
Również byłam zaszokowana końcem ;( Wolałabym już klasyczny happy end już taką hałę ;/ Najlepsza jest Szkoła uwodzenia 1 ^^
W zasadzie to nie mogło być innego zakończenia, gdyż wydarzenia z tej części poprzedzają wydarzenia z części pierwszej. Gdyby w tej drugiej częśći, która działa się szybciej niż pierwsza, Sebastian zakochał się w Danielle i poczuł przy niej co to jest miłość, to to by było bez sensu. Bo jakim cudem w pierwszej części stałby się taki cwany i odporny na to? Musiał się jakoś nauczyć tego uwodzenia. Gdy zorientował się, że Danielle knuje z Kathryn, zaczął się uczyć manipulacji. Innego zakończenia być więc nie mogło.