film

Szczęście nigdy nie przychodzi samo

Un bonheur n'arrive jamais seul
2012

1h 50m
6,6 3,3 tys. ocen
6,6 10 1 3310
Historia splatających się losów beztroskiego uwodziciela i matki trojga dzieci, których dzieli niemal wszystko, a łączy miłość. Zobacz pełny opis
Komedia rom.
Szczęście nigdy nie przychodzi samo

reżyseria James Huth

scenariusz James Huth, Sonja Shillito

produkcja Francja

premiera

Utalentowany muzyk jazzowy Sacha Keller (Gad Elmaleh) prowadzi beztroskie życie. Bawi się w klubach, podrywa panienki, a kochana mamusia gotuje mu i sprząta. Wszystko zmienia się, kiedy Sasha poznaje piękną Charlottę (Sophie Marceau), rozwiedzioną matkę trojga dzieci.

premiera 27 czerwca 2012 (Światowa)

studio Canal+ (udział) / Captain Movies (koprodukcja) / Ciné+ (udział) / więcej

tytuł oryg. Un bonheur n'arrive jamais seul

inne tytuły Happiness Never Comes Alone Międzynarodowy
więcej

Zdjęcia do filmu realizowano w Nowym Jorku (Nowy Jork, USA) oraz Paryżu (Francja).
Film był kręcony od 17 maja do 29 lipca 2011 roku.
TOP filmy z roku...
  • 2024
  • 2023
  • 2022
  • 2021
  • 2020
  • 2019
  • Zobacz wszystkie lata
Filmy dostępne na...
  • NETFLIX
  • MAX
  • DISNEY
  • AMAZON
  • CANAL_PLUS_MANUAL
  • SKYSHOWTIME
  • Zobacz wszystkie VOD
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

ktory ogladnie film z gatunku komedia romantyczna, zreszta omijam te filmy szerokim lukiem i musi zrzadzic przypadek jak teraz gdy taki film obejrzalem. Wlaczylem przypadkowo fragment filmu gdzie tytulowy Sacha przenosi spiacego synka Charlotty i wybuchnalem smiechem. Zachecony tym fragmentem usiadlem do calego obrazu...

więcej

Świetny film... zabawny... nie kiczowaty... historia bardzo dobra... Piękna Sophie... Świetny Gad... Mnie się podobało... właśnie tego oczekuję od komedii romantycznych... Polecam gorąco.

Casablanca

ocenił(a) film na 9

nie wiem czy ktoś zauważył, ale Gad Elmaleh jest marokańczykiem i pochodzi z Casablanca :) a w filmie dużo akcentów było na temat filmu casablanca z 42r.

którą naprawdę warto zobaczyć. Na poprawę nastroju, na zabicie chandry, na codzienną szarość ten film to prawdziwe antidotum. I piękna Sophie Marceau by cieszyć oczy.

Mimo pewnej powtarzalności film niezwykle sympatyczny który ogląda się z zainteresowaniem do samego końca. Sporo scen naprawdę śmiesznych (scena położenia do łóżka dzieciaka prawie zwaliła mnie z fotela :) . Dobre aktorstwo , sprawna reżyseria, odpowiednia muzyka i pomimo banalności fabuły (zresztą jak w każdej...