film
Szarada
Charade1963
1h 53m
Po śmierci męża Regina zostaje wplątana w kryminalną intrygę.
Szarada
reżyseria Stanley Donen
scenariusz Peter Stone
produkcja USA
premiera grudnia 1963 (Światowa)
Ranking ról
Opis filmu Szarada
Regina Lambert (Audrey Hepburn) spędza czas w górach z przyjaciółką, której zwierza się, że ma zamiar rozwieść się z mężem. Po powrocie do Paryża zastaje mieszkanie kompletnie opustoszałe oraz wiadomość, że zamordowano jej męża. Regina dowiaduje się również, że był on zamieszany w kradzież 250 tysięcy dolarów, których poszukują teraz jego... czytaj dalej
Informacje o filmie Szarada
premiera grudnia 1963 (Światowa)
boxoffice $13 474 588 w USA
budżet $4 000 000
na podstawie Peter Stone (materiały do scenariusza, historia) (opowiadanie) / Marc Behm (materiały do scenariusza, historia) (opowiadanie)
studio Universal Pictures (przedstawia) / Stanley Donen Films
tytuł oryg. Charade
inne tytuły więcej
Początkowo Cary Grant odrzucił rolę w tym filmie. Wówczas jako parę głównych aktorów pod uwagę brano Natalie Wood i Warrena Beatty.
Światła na łodzi powoli gasną, ale kiedy scena ta jest nam pokazywana z ogólnego ujęcia planu - światła nadal są jasne.
Po tym jak Jean-Louis polewa Petera Joshuę wodą, ciecz na jego ubraniu jest w różnych ujęciach odmiennie rozłożona.
Filmy z Audrey Hepburn, mają to do siebie, że każdy z nich ma klasę i świetne aktorstwo, głównie za sprawą tej znakomitej aktorki. Gdy się do tego doda reżysera słynnego musicalu "Deszczowa piosenka", Stanleya Donena oraz aktora Cary'ego Granta (dla niewtajemniczonych, to ten pan, który zagrał m.in. w "Północ- północny zachód" i "Osławiona"),... więcej
Znajdź filmy, które mogą Cię zainteresować
Naprawdę świetne kino. Czarująca Audrey, jak zawsze wspaniały Cary Grant, zagmatwana intryga i masa zabawnych sytuacji. Pełna wdzięku i humoru komedia.
Film posiada pewien erotyzm, ale kompletnie nienachalny. Nie ma tu ciągłych zbliżeń na dekolt głównej bohaterki, seksu w kiblu ani niczego podobnego. Mimo to namiętność między Hepburn a Grantem jest tak gęsta, że można ją kroić nożem. To właśnie sobie cenię - bez żadnych brudnych sztuczek, jakich pełno obecnie w kinie...
więcej
Świeżo po oglądnięciu filmu - rewelacja. Genialna intryga i zawiła fabuła, ciągłe zwroty akcji, scen końcowych można by przydzielić na trzy filmy. A to rok 1963! Jeden z najlepszych filmów, jakie kiedykolwiek widziałem. Do tego novum w ówczesnych czasach- ujęcia kręcone w biegu.
Zasłużona dziewiątka.
w których ktoś tak pięknie gra zakochaną kobietę. W ogóle, zdumiony byłem, jak wybitna to aktorka, za mało filmów z nią widziałem. I podkreślam: ukazać tak subtelnie miłość w filmie, to rarytas. Zwłaszcza w schamiałym XXI wieku, więc sięgać warto po filmy stare.
A dla zachęty komuś wahającemu się przed obejrzeniem...
