"Syreni śpiew" budzi zwykle jednoznaczne skojarzenia. Tymczasem film Dagmary Spolniak ma niewiele wspólnego z uwodzicielskim głosem mitycznych syren. Raczej z aluzją do Syrenki, czołowej reprezentantki polskiej myśli motoryzacyjnej, ale przede wszystkim z fenomenem lat sześćdziesiątych w festiwalowym Opolu, wciąż czarującym śpiewem. Film... "Syreni śpiew" budzi zwykle jednoznaczne skojarzenia. Tymczasem film Dagmary Spolniak ma niewiele wspólnego z uwodzicielskim głosem mitycznych syren. Raczej z aluzją do Syrenki, czołowej reprezentantki polskiej myśli motoryzacyjnej, ale przede wszystkim z fenomenem lat sześćdziesiątych w festiwalowym Opolu, wciąż czarującym śpiewem. Film zawiera wiele scen fabularyzowanych oraz archiwalne zdjęcia festiwalowego miasta z lata 60. XX wieku. Obraz ten ma przede wszystkim zaciekawić do odkrywania tożsamości miasta i jego historii. Film podkreśla wagę wydarzenia, jakim był Festiwal Polskiej Piosenki lat 60., budujący poczucie przynależności i dumy całej społeczności Opola. czytaj dalej