Pomysł na film był bardzo dobry. Gorzej z wykonaniem.
Gdyby umiejętnie sparodiować owe filmy, które próbowały być parodiowane wyszła by całkiem niezła komedia. Wyszedł jeden wielki beton. Śmiałem się parę razy. Humor na poziomie sexu, dragów i moczu.
w pełni podzielam tą opinię. Na trzeciej części tak się śmiałam, że aż dostałam czkawki, a tutaj... hm. Kilka razy się zaśmiałam, w czym większość- nieszczerze. Moim zdaniem sparodiowano nie te filmy, co trzeba... Wyszedł naprawdę idiotyczny film, nie strasznie śmieszny, tylko strasznie głupi!!! Jeżeli będą następne części "Strasznego filmu", to nie zamierzam na nie marnować czasu i pieniędzy.
Popieram! 4 część jest strasznie durna (było tylko parę śmiesznych scen). Ci co oglądali film to mieli napewno pranie muzgu. Ich muzgów trzeba było szukać mikroskopem jonowym (nawet nie bo aż teleskopem). To chyba nawet łysa dupa Paździocha była by śmieszniejsza niż to badziewie. Już bym wolał coś obejrzeć w rodzaju "Świat według Kiepskich - Ferdynant Kiepski poszukuje pracy. Narodowa tragedia".