ciekawe jak będzie wyglądać przygoda z thorem i guardians of THE galaxy
Zniszczyli thora w end gamę ... mam nadzieje ze wróci ten przystojny mięśniak zamiast zapitego grubasa ... serio jak mkzna było zrobić takiego błazna z tej postaci
Jakiej Gamory? Gamora była z przeszłości i tam wróciła. Nie było jej na pogrzebie Tonego ani na końcowej scenie na statku Strażników Galaktyki. Nie wiadomo czy będzie żyć bo namieszali z tą przeszłością i brak tam trochę logiki, fakt faktem zabili Thanosa z przeszłości, ale z tego co mówił Banner zmiana przeszłości nie powoduje tworzenia się poprawy przyszłości. Jedyne co tylko trzeba było zrobić to zwrócić kamienie do starej lini czasu by nie powstały zaburzenia. Tak jak mówiłem brak tu trochę logiki ze strony twórców...
Jezeli Gamora z przeszłosci nie wruciła do niej po Endgame i została w terażniejszosci to i tak nie bedzie znała Quilla i tego co ich łączyło. Będzie trzeba tarło zacząć od nowa. Tak myślę, sporo tych Marvelowskich filmów było od 2008r miesza się już to wszystko.
"Zniszczyli"? Ale ty tak serio? Ktoś tu nie ma za grosz poczucia humoru. Zarzuty o płytkość też nie byłyby bezpodstawne... Thor a la Big Lebowski to jeden z najlepszych humorystycznych wątków w Endgame. Mnie ogromnie podoba taki rozwój Thora. Hemsworth ma niesamowity, naturalny talent komediowy. I chwali mu się za to, że nie jest płytki. Widać, że to facet z dużym dystansem do siebie i nie ma problemu z oszpeceniem się dla roli.
Myślę że tu nie chodzi o poczucie humoru, bo w takim razie jak to mówisz - też nie mam go za grosz. A z tym całkowicie się nie zgodzę!
Moją ulubioną postacią jest Thor. Patrząc jak go upaśli po prostu byłem rozczarowany.
"Zniszczyli" też za mocne słowo.
Także liczę na to, że wróci do formy. I przy okazji ktoś mógłby go obciąć jak Stan Lee :D
Boże. Ręce opadają. Przygnębiające, że są tacy ludzie. Tylko współczuć. Bracia Russo w wywiadach poruszyli już kwestię zmiany sylwetki Thora jeżeli cię to interesuje.
Nie potrzebuje Nikogo współczucia a tym bardziej Twojego. A jeżeli masz popaść w depresje bo nie szanujesz zdania innych ludzi i oceniasz m.inn moją osobę to nie mój problem. Znam swoją wartość, a Ty jej nie zmienisz. I nie nie słuchałem wywiadów bo nie lubię spoilerów przed obejrzeniem filmu. Ogarnij się jak już Ci te ręce opadną
karla20 Nie zgodzę się, bo wątek Thora był tu akurat świetnie poprowadzony. każdy przeżywał wydarzenia z Wojny bez granic na swój sposób. Facet się załamał i można go było w 100% zrozumieć. "Zniszczyli" to zdecydowanie złe określenie, ale SPOILER pewnie w Strażnikach galaktyki vol 3 się ogarnie i być może wróci do Nowego Asgardu i ziemskiej załogi Avengers.
I nie jest na miejscu nazywać gościa, który się załamał błaznem i pisać o mięśniaku jak dwunastolatka.