Rok 1941. Były bokser, Prewitt przybywa do bazy wojskowej na Hawajach. Dowódca kompanii, Holmes, chce zwerbować go do finału rozgrywek bokserskich, ale Prewitt poprzysiągł, że już nigdy nie stanie na ringu. Holmes rozkazuje podwładnym, aby surową dyscypliną złamali opór szeregowca. Po stronie Prewitta są tylko Maggio i sierżant Warden.
Film bardzo dobry, jedna z ciekawszych pozycji lat 50. Nie pokazująca bezpośrednio wojny, ale niejako jej zaplecze sprzed udziału w niej Amerykanów, zaś końcowa scena z bombardowaniem bazy zapowiadała konieczność ich aktywnej postawy. Same nastroje w koszarach zostały pokazane w sposób przystępny i bez zbytniego patosu...
więcejZa co niby ten Oscar dla niej? Co ona takiego wielkiego pokazała w tym filmie? Może i dobrze zagrała, ale to
zdecydowanie za daleko do kreacji zdecydowanie wartych tej nagrody. Zrozumiałbym Oscara dla Sinatry, bo zagrał tutaj
naprawdę znakomicie, ale dla Donny Reed. Ona zagrała chyba najsłabiej z całej piątki...