W małym miasteczku w stanie Maine zostaje otwarty nowy tajemniczy sklepik. Szyld głosi "Sklepik z marzeniami". W zamian za drobną przysługę, spłatanie figla sąsiadom można dostać w nim upragniony przedmiot. Wkrótce miasteczko zalewa fala zła.
a film wyszedł kiepsko, jakby ktoś go zrobił "na odczep", wiele wątków pominiętych, co spowodowało zmianę zakończenia; polecam gorąco książkę, jedna z lepszych napisanych przez Kinga.
W dniu, w którym skończyłem czytać książkę obejrzałem ten film. Niestety. Z jednej z najlepszych
powieści Kinga zrobiono słabiutki film. Duża część fabuły zmieniona, a wykonanie takie sobie. Jeśli
czytałeś książkę to nie oglądaj tego filmu. Prawdopodobnie gdybym nie czytał książki dałbym 'piątkę',
ale w moim wypadku...
raz pada śnieg w jednym miejscu, 3 metry dalej już nie, na drugi dzień jest burza i leje jak z cebra ... no a sam film średni, moim zdaniem mógł być dobry ale wyszło jak wyszło. Oczywiście Harris i von Sydow świetni.
jest tajemniczy i klimatyczny, duża w tym zasługa muzyki. W trakcie seansu przekonałem się, że film zmierza w stronę kina familijnego. Nie jest to horror. Mnie nie przestraszył. Morał płynący z filmu fajnie zlepia go w całość.