Skoro sprawdziła się moja (i zapewne nie tylko moja) propozycja pana Waltza jako przeciwnika Bonda (bo niby kogo innego zagra?), to teraz propozycja wykonawcy głównego utworu.
Rozpowiadam to od dłuższego czasu, ale: Robbie Williams. Według mnie to on na to najbardziej zasługuje - piosenka i teledysk Millenium, główny utwór do filmu Johnny English, niedawna "bondowska" reklama kawy, stare plotki co do jego udziału w filmie w roli Bonda i był brany pod uwagę jako wykanowca piosenki do Casino Royale. Oczywiście nie twierdzę, że jemu powinien przypaść ten zaszczyt tylko przez powyższe sprawy - najważniejsze jest to, że uważam go za świetnego artystę, ma wspaniały głos i powinien to zrobić już dawno.
Inne typy? Jared Leto. Wykonawca nie musi być Brytyjczykiem (patrz Chris Cornell), chyba, że twórcy teraz tak narzucili.
Ewentualnie Lana Del Rey, ale ewentualnie.
Może Hozier? Jest Irlandczykiem, narobił sporo szumu swoim debiutanckim albumem, nie jest jeszcze gwiazdą pierwszego formatu. Idealnie nadawałby się do nagrania kawałka w stylu Toma Jonesa na przykład.
Robbie ekstra ;), a jeśli nie to tylko i wyłącznie TOM ODELL :P XD
https://www.youtube.com/watch?v=MwpMEbgC7DA
Sam ma jakiś taki denerwujący ucho głos... Lana Del Rey, Florence The Machine tyż O.K., ale ile można te baby słuchać :P
nie wiem, nie ma ani słowa o R.Williamsie ... wiecie co on miał z Bonda? plagiat piosenki Nancy Sinatra https://www.youtube.com/watch?v=XgFtQPgHyek
na jakiejś stronce znalazłem taką ankietę ...
Piosenka do Spectre
Kto powinien zaśpiewać piosenkę do nowego filmu o Jamesie Bondzie?
Adele 12,17%
Rihanna 14,11%
Lana del Rey 16,05%
Florence Welch 8,11%
Es Sheeran 28,75%
Sam Smith 8,82%
Beyonce 11,99%
jako fan Bonda, i muzyki do tego filmu odrzucił bym wszystkie dziwki Beyonce, Rihanny ... i inne murzynki zdziry, Adele śpiewała już więc też wypada, faceci Smith i Es mają niezłe głosy, już prędzej któregoś z nich bym widział ... w sumie chciałbym żeby teraz był tylko męski wokal, bez żadnych duetów ...
Jak mogłem zapomnieć... Przyśniło mi się, że zaśpiewa Chris Cornell. Jakże mógłbym o nim zapomnieć, You Know My Name jest nie do opisania, a przecież wykonawca może się powtórzyć ;>
Mi się zawsze ta piosenka kojarzy klimatem z utworami z Bonda: https://www.youtube.com/watch?v=9Pes54J8PVw ;)
Są najnowsze wieści. Z szefostwem MGM skontaktował się Doktor Frankenstein i powiedział, że jest w stanie wskrzesić Wiolettę Villas. Jeśli eksperyment się powiedzie i "to" przeżyje do końca nagrania, to będzie wykonawcą piosenki promującej najnowszego Bonda.
Wszystko, tylko nie Adele. Znaczy, nie mówię, że Skyfall to był zły utwór, a Adele kiepsko śpiewa. Po prostu lubię innowację, plus czekam na ogłoszenie wykonawcy z wypiekami na twarzy, żeby doświadczyć jakiegoś zaskoczenia, nie dwa razy pod rząd to samo.
Nie wspominałem o Adele, ale nie miałbym nic przeciwko ;)
You know my name to moja ulubiona piosenka (także uwielbiam grać ja na gitarze) więc nie miałbym nic przeciwko Cornellowi. Ewentualnie jeszcze Dave Grohl z Foo Fighters - posłuchaj utworu Walk.
Według mnie Imagine Dragons mogliby nagrać do Spectre dobrą piosenkę. Moim zdanie ich stylistyka pasuje do tego typu filmów.
Nie wsłuchiwałem się w nich zbytnio, jedynie popularne "Radioactive".
Póki co przestałem spekulować i czekam na jakiekolwiek doniesienia w tej sprawie. Szczerze nie mogę się doczekać.
Kto i czego by nie zaśpiewał to i tak ciężko będzie pobić tytułową piosenkę Adele do "Skyfall", tak samo jak samą produkcje filmową, kolejnymi częściami przygód o Bondzie...
I tu się muszę z Tobą zgodzić. Adele nagrała świetną piosenkę, do tego oprawa graficzna rozpoczynająca Skyfall powala na kolana. W tej części Bonda pojawiło się coś, czego we wcześniejszych produkcjach nie dane było zobaczyć. Ten film ma w sobie potencjał, to chyba najlepsza część przygód agenta 007 (jeśli mówimy o tych, w których główną rolę odgrywał Daniel Craig). Chociaż pokusiłabym się o stwierdzenie, że to w ogóle najlepszy Bond, jakiego kiedykolwiek oglądałam. Film ciekawy, Craig odnajduje się w roli doskonale.
Oj tak, będą się musieli wysilić, żeby przebić utwór do Skyfall i intro do Skyfall, a jeszcze bardziej, żeby przebić ich kombinację w filmie. Jeżeli Adele miałaby zaśpiewać ponownie, raczej nie pobije swojego oskarowego dzieła, a jej nowy utwór ewentualnie z nim zrówna. Jak napisałem wyżej w tym temacie, chciałbym usłyszeć kogoś innego, nie Adele dwa razy pod rząd. Ciągle w moich marzeniach wirują Robbie Williams, Jack White i Jared Leto, na ten moment moim faworytem jest White. Jeżeli miałby zaśpiewać, raczej zadbałby o to, żeby jego wkład był taki sam jak w Another Way to Die - skomponowałby, napisał tekst i obsłużył wszystkie instrumenty. Jeszcze zaśpiewałby solo i mamy złoto. Utwór Another Way to Die sam w sobie jest dobry, oryginalny. Jako piosenka bondowska - średnio, Keys była niepotrzebna, ich duet miał dziwne brzmienie.
Chrisa Cornella trzymałbym jak asa w rękawie - na ostatni film Craiga.
W ogóle Freddie Mercury by się nadał i by był spokój.
Nameless0ne - jak ja się z Tobą zgadzam <3 Strasznie chciałabym usłyszeć Robbiego, ma taką barwę głosu która znakomicie brzmiałaby w bondowskim utworze i świetny z niego tekściarz. A Keys to w ogóle nie wiem co robiła w Another Way to Die - jedyna wada znakomitego utworu.
Ja jeszcze chętnie usłyszałabym Royal Blood - ponoć najgorętszy rockowy debiut ostatniego czasu no i brzmienie fajne... ale pewnie są z kolei zbyt młodzi. Natomiast Sam Smith to kompletnie nie moje klimaty, nie lubię takich smętów, piosenka w jego wykonaniu źle by mi się kojarzyła, więc mam nadzieję że z jego kandydatury nic nie będzie.
No a Mercury, to wiadomo :D