Kiedy jeden strzał ma uratować życie grupy zakładników czy przesądzić o powodzeniu misji wojskowej, potrzebne jest nie tylko celne oko, ale też stalowe nerwy, bezbłędna technika i trafna analiza wpływu wielu czynników fizycznych. Snajperzy muszą umieć dokładnie oszacować odległość do celu, prędkość wiatru, różnicę wysokości położenia... Kiedy jeden strzał ma uratować życie grupy zakładników czy przesądzić o powodzeniu misji wojskowej, potrzebne jest nie tylko celne oko, ale też stalowe nerwy, bezbłędna technika i trafna analiza wpływu wielu czynników fizycznych. Snajperzy muszą umieć dokładnie oszacować odległość do celu, prędkość wiatru, różnicę wysokości położenia celu i swojego stanowiska, czy temperaturę otoczenia w porównaniu z temperaturą lufy broni. Żeby uniknąć poruszenia kolby karabinu naciskają spust w specjalny sposób, synchronizują oddech, a nawet strzelają pomiędzy kolejnymi uderzeniami swojego serca. Gdy w krytycznych sytuacjach ma się tylko jedną szansę na oddanie skutecznego strzału, konieczna jest umiejętność radzenia sobie z ogromną presją odpowiedzialności. Misje snajperskie często wymagają też prowadzenia wielogodzinnej, a czasem nawet parodniowej, obserwacji celu z ukrycia, nierzadko w jednej pozycji i w uciążliwych warunkach. czytaj dalej