Adlerowie są wielbicielami telewizji. Cały wolny czas spędzają przed szklanym ekranem, oglądając telenowele. Pewnego dnia matka i ojciec zostają wciągnięci w głąb ekranu i sami stają się bohaterami filmów. Przestraszone dzieci postanawiają pospieszyć rodzicom z pomocą. Przy okazji wszakże, korzystając z ich nieobecności, pragną zasmakować prawdziwej wolności.
Zwróciliście uwagę, jak przedstawiono na ekranie starszego z synów Adlerów? Odpowiedzialny, błyskotliwy, inteligentny i rozsądny. Górujący intelektualnie nad otoczeniem, w szczególności nad rodzicami, ale nie tylko. I miał naprawdę dużo do powiedzenia na ekranie.
Ciekaw jestem, czy to była jakaś próba wykreowania...
Jeszcze ujdzie w tłumie - przynajmniej moża pozwolić dziecku oglądać bez ryzyka ,że zobaczy tam przemoc ...
Bardzo mocno reklamowano wówczas ten film w TVP, a obejrzenie tego filmu w kinie było pewnego rodzaju wyróżnieniem wśród rówieśników. Wtedy mi się podobał :)
i fabuła jest doć dobra co aby przykuć widza na dłużej do ekranu,jak widziałem pierwszy raz ten film w wieku kilku lat,bałem sie potem wogóle włączyć telewizor bojąc sie że mnie spotka podobny los,ale film godny polecenia jako przykład że nasza rodzima kinematografia nie tylko lektury potrafi ekranizować,daje 7/10:)