Film opowiada o losach dziewcząt, które w latach sześćdziesiątych trafiły do zakładów prowadzonych przez Siostry św. Marii Magdaleny. Były wśród dziewcząt niezamężne matki, ofiary gwałtów, sieroty zbyt ładne i zbyt kochające życie. Zamykano je w zakonach, gdzie, zamiast na modlitwie, spędzały czas na praniu, wyżymaniu i prasowaniu. Zyski... czytaj dalej
nie zauważa, iż to "nabliżsi", rodziny tych dziewczyn są tutaj najczarniejszym charakterem. Pomijając niemoralne sposoby prowadzenia tego zamkniętego obozu pracy przez siostry zakonne, to rodziny tych dziewczyn chciały raz na zawsze się ich pozbyć. Przecież w każdej chwili mogli po nie przyjść i zabrać je stamtąd. Te...
więcejKto w Polsce odważy się nakręcić film o piekle jakie swoim wychowankom zgotowały siostry boromeuszki z Zabrza? Tak to jest zorganizowane: jest kościół ziemski tworzony przez słabych, ułomnych ludzi, pełnych pychy i zawiści, zniewolonych przez wartości i jest kościół boski, kościół ludzi wolnych, ludzi świadomych...
prawda jest duzo, duzo gorsza... Ten film jedynie zasygnalizował
sadystyczne metody pozyskiwania owiec do stada. Owce są hodowane dla
pieniędzy, tak jak nowicjuszki. To burdel i obóz pracy w jednym. Żerują
na nim burdel-mamy w postaci sióstr tfu tfu zakonnych, które wbrew
naturze wyrzekaja się biologicznych...
Obiektywnie rzecz biorąc należało by skazac na smierć lub długoletnie wiezienia co najmniej połowę tzw. funkcjonariuszy kk funkcjonujących na przestrzeni ok.17 wieków za swoje obrzydliwe i potworne zbrodnie