Cały film jest o rosyjskim szpiegostwie w Libii ale zrobiony jakby dla naiwnych typów baizuo/SJW. Albo może ten film ma jakieś przesłanie propagandowe, bo postać tytułowa jest autentyczna.
Całkiem możliwe, że Rosjanie tak słabo i bez polotu operowali ostatnimi czasy w Afryce, ale film nic na prawdę nie pokazuje,...