I jak wam się podobają aktorzy, którzy zagrają Volturi? Zmienilibyście kogoś czy zostawili tak jak jest?
Jak dla mnie np aktor grający Caius'a jest za bardzo cukierkowy, wypancynkowany... po prostu jakoś nie widzę go w tej roli.
Pozdrawiam ludziska.
Mi tam pasują aktorzy, zwłasza do ról Jane i Aro, tylko Alec mólby być inny, jakoś go sobie inaczej wyobrażałam.
Mi zwłaszcza nie pasuje Alec, wyobrażałam go sobie jako blondyna. Z to Jane bardziej mi pasuje na brunetke.
jak dla mnie Jane jest rewelacyjna, taki mały blond diabełek, jeszcze strzelą jej dobrą charakteryzacje i będzie rewelacyjna.
właśnie wszystko zależy od charakteryzacji mnie jakoś nie przypadł do gustu aktor wcielający się w rolę Aro ale jak będzie się prezentował w filmie to się jeszcze okarze... może uda im sie zrobić z niego strasznego wampira... :) pzdr:)
Zdecydowanie charakteryzacja ma tu duże znaczenie. Dzisiejsi specjaliści od makijażu mogą zdziałać cuda i całkowicie zmienić prawdziwy wygląd osób xD A co do aktorów - mnie nie pasuje Jane i Aro, może dlatego, że Jane wydawała mi się młodsza i bardziej słodka z pozoru, a Aro... hmm. Powinien być przystojniejszy i bardziej diaboliczny, skoro to przywódca Volturi :)
Ja jestem bardzo zadowolona z wyboru aktorki, która ma zagrać Jane.
Dakota Fanning już nie raz grała "mroczne dziecko". Jestem pewna, że ona nas nie zawiedzie :)
Co do Jane nie mam zastrzeżeń chociaż za Dakotą nie przepadam, ale moim zdaniem z Aleciem nie trafili Tom Felton pasował by lepiej,ale to tylko moje zdanie.
no rzeczywiście zgadam sie z poprzedniczką
Tom byłby lepszy..
ale Cameron Bright moze sobie poradzi;)
eee mi tam Alec i Jane pasują:) ale do Caius'a mam zastrzeżenia wogóle jest jakiś taki "chłopczykowaty" a ja go sobie wyobrażałam jako konkretnego faceta z błyskiem w oku... w końcu on cały czas podsycał do ataku i był takim intrygantem ;) a ten aktor wygląda za młodo i cukierkowo :D