Życie na farmie Garveyów nie należy do najłatwiejszych. Wezbrane wody rzeki w każdej chwili mogą zalać pola, niszcząc plony. Mimo tego Tom i Mae nieugięcie walczą z przeciwnościami. Są bliscy załamania, gdy firma energetyczna zamierza wybudować na rzece zaporę wodną. Oznacza to zniszczenie terenu, na którym mieszkają i konieczność... czytaj dalej
Już wtedy grał swoim charakterystycznym sposobem. Dla jego fanów film idealny.
Film świetnie zrealizowany. Prawdopodobnie w Polsce nawet dzisiaj nie poradzonoby sobie z realizacją takiego filmu a film już swoje lata ma. Wg. mnie nie postarzał się wcale.
Polecam
Jak jest teren zalewowy przez rzekę to jest bardzo rzeźny. Tak przecież do dziś Egipt żyje z wylewu rzeki na pola bo potem jest mega żyźnie https://totemat.pl/mul-wodny-to-bardzo-dobry-naturalny-nawoz/ To u niego też by były ogromne zbiory gdy wylew jest tylko raz w roku i raczej pewnie jesienią.
W filmie zwycięża egoistyczne skupianie się na własnym interesie, przedstawione jako uparta walka o własne "wartości" i przywiązanie do tradycji. Poza tym film godny polecenia.