Film oparty na prawdziwej historii. Brenda Geck (Kirstie Alley) przez wiele lat uchodziła wśród sąsiadów za wzorową obywatelkę, matkę i żonę. Była gorliwą parafianką, znaną ze swej hojności na cele dobroczynne. Nigdy nikomu nie odmówiła pomocy. Słowem - chodzący ideał. Rzeczywistość była jednak zupełnie inna. Pewnego razu do prokuratora... czytaj dalej
Swojego czasu, ten film emitowała TVP 1 w środowym cyklu "Prawdziwe historie". Były to zazwyczaj podszyte tanim melodramatyzmem uproszczone filmy, które miały wzruszać i poruszać. Jedyne co czyniło je dramatycznymi to fakt iż w większości były oparte na prawdziwych wydarzeniach.
Wykonanie tych filmów było jednak tak...
Jeszcze straszniejsze jest to, że władze wszystkich już wypuściły z więzienia, tutaj macie info z neta:
Members of real-life Burt family spent time in prison
At the end of Family Sins, members of the Geck family are sent to prison for a very long time.
In the real-life case of the Burt family, lengthy sentences...
Nie wiem jak na Was, ale na mnie filmy na faktach autentycznych działają zawsze podwójnie. Było tak też i tym razem - historia ta o wiele bardziej mnie przeraziła, niż nie jeden horror... Nie wiem jak chorą umysłowo trzeba być kobietą, by czynić swym przybranym dzieciom (i innym ludziom) tak olbrzymie krzywdy....