PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=107897}

Rodzice chrzestni z Tokio

Tokyo Godfathers
2003
7,6 5,5 tys. ocen
7,6 10 1 5473
8,0 6 krytyków
Rodzice chrzestni z Tokio
powrót do forum filmu Rodzice chrzestni z Tokio

Jedno z najbardziej oryginalnych anime jakie oglądałem. Powiem szczerze byłem nastawiony bardzo sceptycznie do tego filmu, jednak po 15 minutach moje nastawienie zmieniło się o 180 stopni. Scenariusz i charakterystyczne postaci to największa zaleta. Nie przeszkadza nawet, że animacja w porównaniu z takim Appleseed czy GitS wypada dosyć blado (możnaby rzec trzyma standard). Idealny film do oglądnięcia w czasie świąt (zamiast Szklanej pułapki po raz setny). Razem z GitS:Innocence i Appleseed najciekawsza japońska animacja 2004 roku.

ocenił(a) film na 10
szeryf_3

Zgadzam sie w pelni ja rowniez nie bylem nastawiony pozytywnie do samego filmu ale po obejzeniu musze stwierdzic ze zdecydowanie bylo warto:) Polecam wszystkim

szeryf_3

Wrrr... Jak można używać słowa OGLĄDNĄĆ??? To nie wiesz, że mówi się OBEJRZEĆ??? Co za głąb z ciebie.

ocenił(a) film na 7
samantamelrose

Wrrr... Jak można na podstawie jednej wypowiedzi nazwać kogoś głąbem ?

ocenił(a) film na 9
szeryf_3

Popieram... spodziewalam się jednak czegoś innego, obejrzalam glownie z ciekawości. pozytywne zaskoczenie! film jest zabawny, postaci wielowymiarowe i pełnokrwiste (mistrzowski jest przede wszystkim Wujek Klota:)), animacja dobra. Tokio Godfathers mam moze tylko jedną wadę - przydługą koncowkę. Jak to się często zdarza, pod koniec filmu pojawia się zbyt wiele nowych wątkow. Na szczęscie animacja trwa niecvale poltorej godziny, więc nie zdązyla mnie znuzyc.
Za co najbardziej podziwiam Satoshi Kona, to wlasnie za te postaci: są odmalowane po mistrzowsku, realne, tak ze film ogląda się nie jak film ANIMOWANY, ale poprostu - FILM! Nie ma się wrazenia, ze to "bajka", jak często kojarzy się animacje... wiem, troche to niejasno zabrzmialo... ale trudno mi wyrazic to odczucie:) w kazdym razie filmem jestem zachwycona - 9/10.

Neoporteria

Matko, to jakie ty filmy animowane oglądałaś, skoro wszystkie szufladkujesz jako bajki? Nie wydaje mi się by "Grobowiec świetlików", "Akirę", "GiTS'a", "Mononoke Hime" czy "Paprikę" można uznać za takie. Ba, ich nawet nie powinny oglądać małe dzieci. Choćby ze względu na skomplikowaną fabułę, czy niektóre sceny. A takich filmów w Japoni jest od zatrzęsienia. Z resztą podobnie jak w USA, kiczowatych, głupich, beznadziejnych i skrajnie dziecinnych filmów/seriali AKTORSKICH. A co do "TG" zgadzam się. Film jest wspaniały i naprawdę nadaję się na święta. Szkoda tylko, że wiele osób go nie obejrzy, twierdząc, że to przeciez film rysunkowy -_-'.

ocenił(a) film na 7
kaoru

A ja rozumiem o co chodzi - te postaci są bardzo realne i wyraźnie zarysowane. Można je po prostu polubić - i to bardzo szybko.

użytkownik usunięty
szeryf_3

film jest świetny, mimo, że również nie byłam nastawiona za bardzo do niego, to jednak go obejrzałam. jest na prawdę świetny. cała fabuła mnie bardzo pozytywnie rozwaliła, jak również postacie, i w ogóle wszystko... niesamowite wrażenie robi ten film i bardzo dobrze się go ogląda. oryginalny, chwytliwy, wciągający... co do końcówki, zgadzam się że trochę za dużo rzeczy na raz się tam pojawia, ale sama w sobie nie jest zła. w końcu jak to film świąteczny kończy się happy endem :D
cała historia bardzo mi się podobała. i nie znam chyba żadnego innego filmu animowanego, ani nie animowanego - świątecznego, który by zrobił na mnie takie wrażenie :D
godny polecenia 9/10