Wśród szkolnej młodzieży krąży plotka o kasecie, która zabija. Ludzie po obejrzeniu tej kasety dostają telefon. Za siedem dni padają trupem w niewyjaśnionych okolicznościach. Pewna dziennikarka postanawia wyjaśnić, o co tak naprawdę chodzi w tym przerażającym nagraniu. Skąd my znamy tę historię? Jest to inna wersja Japońskiego hitu... czytaj dalej
Podejrzewam, że gdyby zmienili aktorkę , która grała główną rolę reporterki i trochę nie spieszyli się tak na początku (Reporterka już po 10 minutach filmu obejrzała "Przeklętą kasetę", a reszta filmu się dłuży) to byłoby o wiele lepiej.
Dla mnie słabszy od wersji japońskiej. Fakt, że oryginał oglądałem już dosyć dawno temu, ale oceniłem go na ósemkę więc musiał mi się sporo bardziej podobać od tej wersji.
Książki jeszcze nie czytałem, ale oba te filmy dość znacznie różnią się pod względem fabuły. Różnią się też tempem akcji. O ile już japoński...