Mam pomysł. Gdyby to był prequel, miałby przedstawiać wydarzenia przed pojawieniem się Alice to film będzie opowiadał o wydarzeniach, w jakie była zamieszana Jill Valentine(Sienna Guillory) tuż przed wybuchem epidemii w Umbrella Corporation.
Sienna Guillory zagra główną rolę. Projekt mógłby nosić tytuł: Resident Evil: Begins.

Niekoniecznie o Jill musi być ten prequel. Są jeszcze Claire, Cris, Ada, Wesker, Barry i inni. Ja jednak podobnie jak ty najchętniej zobaczyłbym Jill w roli głównej :D

żaden z tych. Tylko sequele chcę

Jak dla mnie najlepsza jest seria z Alice w roli głównej, ale niestety nie ode mnie zależy jak dalej potoczą się losy serii.

nie jestem fanem prequeli zbytnio, a przynajmniej nie zawsze...w takim filmie zwlaszca nie lubie

Wiesz to nie jest mój pomysł. Ja po prostu napisałem to co przeczytałem na stronie Sony.

to tylko pomysly, ale watpie by to zrobili...taki film zarobilby mniej niz obecne residenty

No prequel byłby logiczny gdyż w Apokalipsie Jill wiedziała o zombie, o czym świadczą jej teksty. Więc może coś w stylu odwiedzenia chaty Spencera przez Jill,Chrisa,Barryego i friends.

Szósta część będzie ostatnia w reżyserii Paula i z aktorstwem Mili. Ktoś, nie pamiętam kto powiedział że myśli o stworzeniu prequela bez Mili. Te informacje są POTWIERDZONE.