To nie jest kino klasy B, to jest film klasy Ż!!! W "Szczękach", kręconych pół wieku temu były lepsze efekty specjalne. Alicia Silverston ma ciągle tak nienaturalnie wykrzywioną twarz, że aż boli. Do tego irracjonalne zachowanie skutkuje tym, że chcesz aby została pożarta przez rekina ;-)
Nie polecam!!!
To jest bardziej Sharknado efekty ognia i krwi aż oczy bolą i to niezrozumiałe zachowanie bohaterów na każdym kroku. Wstyd ale obejrzałem.
O, ja cię... To rzeczywiście Silverstone. A ja się zastanawiałem przez pół filmu co to za gruba baba z wykrzywioną twarzą drąca się niemiłosiernie. Nic dziwnego, że w filmie nie pokazują jej od pasa w dół. Co do Sharknado było robione dla beki, a tu ktoś chciał zrobić na poważnie, ale efekt jest dramatycznie zły - scenariusz jest głupi i nielogiczny, efekty tak śmieszne, że ma się wrażenie, że film kręcony jest w dużej wannie :) Film o rekinie a rekin pojawia się pod koniec. No i truskawka na torcie - ta pływająca chatka, rotfl :))) NIE RÓBCIE SOBIE TEGO I TEGO NIE OGLĄDAJCIE - ZROBILIŚMY TO ZA WAS, ŻEBYŚCIE WY NIE MUSIELI.
Rozumiem, że można wiele epitetów jej przydzielić, zarzucić kiepską grę aktorską i dziwną mimikę, ale nie to, że jest gruba. Chłopie opanuj się, to, że ktoś nie nosi rozmiaru 36, nie oznacza, że jest gruby. Szczególnie, że ma 46l i metabolizm trochę inaczej działa, niż u 20latki. Słabe to było.