Fajny dokumenciak (choć trochę krótki). Straciłem gdzieś kasetę, na którą kiedyś go nagrałem. Albo ktoś się pomylił, albo mnie pamięć zawodzi, ale zdaje się, że był to rok 1996. Puścili w rocznicę śmierci Freda.
A jeszcze wcześniej puszczali "Magic Years". Ech... w latach 90-tych TVP nie była taka zła.