Jesli mówisz o filmie to masz rację,jesli o moim komentarzu to najwidoczniej nie,skoro ktoś odpowiedział;)
spodziewałem się takiej odpowiedzi. I dobrze wiesz, że mówiłem o twojej jakże konstruktywnej wypowiedzi, a żeby Ci oszczędzić bo nie lubie pluć się z ludźmi to uprzedzam, że temat idzie do ignorowanych. Nie widziałeś jeszcze prawdziwego filmu 2/10, zazdroszczę i polecam opisy ocen.
Gdyby padło pytanie:dlaczego:tak niska ocena,z przyjemnością udzieliłbym odpowiedzi-konstruktywnej odpowiedzi,gdyz nie jestem ignorantem w stosunku do kinematografii,a tak przynajmniej dowiedziałem się,że "niewidziałem jeszcze prawdziwego filmu 2/10",a więc...skoro tak uważasz.
Pozdrawiam.
Wszystko zależy od tego, jaki ktoś przyjął sobie margines tolerancji w ocenach. Dla mnie 2/10 to też za nisko, jeśli przeanalizuję sobie filmy którym dałem dwójki czy trójki. Np.Elizjum oceniłem na 2, bo tam też są tony absurdów, nawet większe niż tutaj. Wielu mówi, że przecież to sci-fi, ale czy to naprawdę wszystko tłumaczy? Absurdy mogą być, ważne jest w jakiej formie są one nam podane. I dlatego takiemu Światowi w płomieniach dam 7, a durnowatemu i na poważnie serwowanemu nam Elizjum- 2. Podobnie tutaj, 6- bo te absurdy były tylko dodatkiem do niezłej fabuły, sprawnej intrygi, miało to po prostu jakiś sens logiczny. W Elizjum np. wszystko było tylko dla efekciarstwa, z kolei w Świecie w płomieniach był dystans i sporo autoironii, podobnie w Niezniszczalnych ale tylko dwójce. To zawsze jest delikatny temat do dyskusji przy tego typu filmach. Sztuką jest więc zachowanie spokoju i zaakceptowaniu "systemu" oceniania według własnych przekonań i analiz. Jeśli uważasz ten film za bardzo zły, w porządku, nie razi mnie to. Też uważam jak poprzednik, że zwłaszcza tego amerykańskiego chłamu zasługującego na dwójki czy nawet jedynki jest dużo więcej, ale... każdy ma prawo do własnej oceny i zabawy w ocenianie. Bo to tylko nasza zabawa :) Pozdrawiam!
Ok.Dzięki za podzieleniem się twoim zdaniem a propos tej produkcji.Jesli pozwolisz to ja sie nie bedę wypowiadał o tym filmie.
Równiez pozdrawiam.
Widziałem kupę filmów 2/10 i ten też jest 2/10. Durny, głupi, naiwny. Biegają wszyscy w kółko, biegają, reżyser ma chyba ADHD. Biegają, strzelają wszyscy do siebie, dobrzy są złymi, zły dobrymi, aktorzy stękają, robia jakieś miny, laska w ciąży wali z karata, walczy, dziecko się prawie rodzi, wszyscy chcą ją zabić.
Ja pierdzielę, chyba nie widziałeś filmu na 6/10.