no popatrz, a gdyby tak nakręcono film o naszych rodzimych Waśniewskich, albo zekranizowano jedną z 'historyjek' przytaczanych w programie "Państwo w państwie" i puszczono w Stanach.... to zaprawdę powiadam Ci, nikt by nie rzekł "nierealna". Świat staje na głowie. Czas zacząć się przyzwyczajać ;>>