Chętnie bym obejrzał, lecz jako że mam 'słabe nerwy' chciałem się spytać czy film jest horrorem- jak sugerują wasze wpisy- czy dreszczowcem, jak sugeruje opis? I czy film jest bardzo przerażający? :D
to jest dreszczowiec, a jak kto woli krótszą nazwę, thriller. Potocznie wiele osób myli thrillery z horrorami, bo w końcu i jedne i drugie, choć trochę innym środkami artystycznego wyrazu, mają za zadanie wywołać w widzach strach. Jak dla mnie, jest bardziej przerażający niż niejeden horror bowiem straszące w horrorach np. wampiry, zombie lub totalni psychole nie chadzają tak na co dzień po ulicach, a ptaki z filmu Hitchcocka fruwają nad twoja głową w realu. Lepiej nie oglądaj, będziesz się bał wyjść z domu.
Ja odkąd pooglądałem to już nigdy nie wyszedłem z domu. Trzeba dodać, że było to kilkanaście lat temu.
oooo, jak głęboko żałuję, że wówczas nie było nikogo kto by cię w porę ostrzegł , kogoś z taką bezinteresowną, obywatelską postawą jak moja.
Na lata w których powstał owy film - owszem, to był horror. Jednak obecnie gdzie horror nie może się obyć bez wnętrzności latających tu i tam po ekranie - owszem, to jest thriller
Film nie jest przerażający, ale sądzę, że niektórzy mogą się dziwnie czuć przechodząc następnego dnia koło kruków, wron, wróbli, czy mew :) Obejrzyj - to nie "Blob", "Critters", czy "The Thing" :)
Zapraszam do zagłosowania na najlepszy film Hitchcocka. Głos można oddać na moim blogu: http://www.filmweb.pl/user/camillo_kp/blog/550926 Z góry dzięki ;)
Też kiedyś lata produkcji mnie zniechęcały, ale później obejrzałem 'Witness for the Prosecution', 'Psychoze', 'Wstręt' , czy chociażby 'Egzorcystę' :)
Nie należy sugerować się datą! Ba! Ja zaczynam chyba nawet bardziej lubić starsze kino od tego szrotu (w większości), który wychodzi teraz :)
Ptaki dostają 7
To jest Horror. Wynika to wprost z definicji tego gatunku. Trzeba wykazywać się daleko posuniętą ignorancją, by twierdzić ze film ten nie należy do tego gatunku. Z resztą to jedyny horror który zrobil Hitchcock. Film godny polecenia.
ależ, nie ma to jak samemu wykazywać się ignorancja a innym ją zarzucać bezpodstawnie, film Ptaki jest thrillerem a nie horrorem. Różnica miedzy obydwoma gatunkami polega nie na poziomie " straszności" a na tym, że w thrillerze występują zdarzenia prawdopodobne w tzw. realu a w horrorze zjawiska paranormalne, irracjonalne, Psychoza Hitchcocka to też dreszczowiec. Pewno już niedługo się to wszystko zatrze dokumentnie bo nawet na Imdb, które jakoś tam cenię mylą horrory z thrillerami. Nasza Wiki daje radę i w gatunkach filmowych ładnie umieszcza horrory, gdzie ich miejsce.
A widziałeś kiedyś ptaszki, które nie są drapieżnikami, które zawsze zachowują sie spokojnie, a węcz płochliwie i nagle te ptaszki masowo atakują ludzi bez powodu? To jest właśnie w "Ptakach" element nadprzyrodzony, irracjonalny - taki który łamie i podważa prawa natury, jak powiedział Żiżek -podaje w wątpliwość całą konstrukcję rzeczywistości. Hitchcock straszy tym, że element rzeczywistości staje się kompletnie odrealniony. W Psychozie nie było takiego elementu, dlatego Psyhoza to idealny przykład thrillera, również psychologicznego. To ptaki były wyznacznikiem wszystkich późniejszych horrorów (pomijając jakość tych późniejszych filmów) w stylu Pająki, czy nawet Mordercze mrówki.
Tak gwoli ścisłości to powtarzam to po Hitchcocku, który w książżce Hitchcock/Truffaut sam pisze: "I postanowiłem nakręcić swój pierwszy horror. Film o ptakach, które bez żadnego powodu atakują ludzi. Apokaliptyczna wizja końca człowieka podszyta freudowską zazdrością matki o syna".
nie znam tej pozycji książkowej więc nie wiem jak w oryginale brzmi i w jakim kontekście jest ta wypowiedź, natomiast inspiracja do nakręcenia filmu ptaki było zjawisko autentyczne, badane przez naukowców, zachowanie ptaków z Monterey w Kalifornii, które w 1961 r zaczęły atakować ludzi i wpadać do ich domów
Tak, jasne.
Wybacz, ale ja mimo wszystko bardziej jestem skłonny uwierzyć Hitchcockowi niż Tobie. Wydaje mi się, że on znał się na rzeczy. Pozdrawiam.