Zgrabne połączenie dwóch krótkometrażowych filmów animowanych: folklorystycznej "Legendy o Sennej Dolinie" z sielankowym "O czym szumią wierzby". Pierwszy film - historia z czasów kolonialnej Ameryki, oparta na opowiadaniu Washingtona Irvinga - jest opowieścią o dziwacznym jankeskim guwernerze i jego nieudolnych zalotach. Druga opowiastka - klasyka brytyjskiej fantastyki, ekranizacja popularnej książki Kennetha Grahama - mówi o szaleństwach lekkomyślnego pana Ropucha.
Ta Katrina van Tassel to wygląda jak Cinderella w wersji plus size. :P Sama animacja dobra, obejrzałam ją parę lat temu i sobie teraz przypomniałam o niej. 7/10.
To połączenie dwóch krótkometrażówek - pierwsza jest ekranizacją "O czym szumią wierzby" trochę zabawna, no może być. Duże lepsza jest druga część "Ichabod Crane" słynna opowieść o Jeźdźcu bez głowy - opowiada o zalotach Ichaboda do pięknej Katarzyny, Ichabod, pomimo, że patyczkowany, niezbyt urodziwy, zdobywa...