Oglądałem Lot nad kukułczym gniazdem, Girl interrupted i wygląda na to, że szpitale psychiatryczne są super. Znacie jakieś filmy pokazujące te szpitale z drugiej strony? Np Shutter Island, co jeszcze?
"Przebudzenia" - http://www.filmweb.pl/film/Przebudzenia-1990-1035
"12 małp" - http://www.filmweb.pl/12.Malp (nie jest to główny wątek filmu, ale szpital psychiatryczny odgrywa tu dość dużą rolę)
"Dom na przeklętym wzgórzu" - http://www.filmweb.pl/film/Dom+na+Przekl%C4%99tym+Wzg%C3%B3rzu-1999-30426 (horror, więc i wizja szpitala odpowiednia)
"Szpital "Królestwo"" - http://www.filmweb.pl/serial/Szpital+%22Kr%C3%B3lestwo%22-2004-105786
Z bardziej pozytywnej strony:
"Weronika postanawia umrzeć" - http://www.filmweb.pl/film/Weronika+postanawia+umrze%C4%87-2009-459178
"K-Pax" - http://www.filmweb.pl/K-pax
I inne:
"Ogród Luizy" - http://www.filmweb.pl/film/Ogr%C3%B3d+Luizy-2007-370572
"Drabina Jakubowa" - http://www.filmweb.pl/film/Drabina+Jakubowa-1990-5188
"Session 9" - http://www.filmweb.pl/film/Dziewi%C4%85ta+sesja-2001-91013 (niskobudżetowy, ma niskie noty na filmwebie, ale dla osób interesujących się zmianami w psychice na pewno będzie interesujący)
Ja bym dodał jeszcze "Całkiem zabawna historia" - http://www.filmweb.pl/film/Ca%C5%82kiem+zabawna+historia-2010-331608
Kawałeczek o szpitalu psychiatrycznym był w filmie właśnie z Angeliną Jolie "Oszukana"
Porównując do filmu np. Lot nad kukułczym gniazdem to jest to 5 gwiazdkowy hotel jak to powiedziała siostra Valerie :D
,,wygląda na to, że szpitale psychiatryczne są super" O kurcze. To w takim razie powiem tylko, że ich nie polecam.
Tak, teraz widzę, że większość filmów wprowadza ludzi w takie fałszywe przeświadczenie. Gdyby nie Ty to wciąż bym myślała, że tak mega super tam być, ehhh.... To smutne, bo przez to ludzie głupieją...
Warto odwiedzić od środka jako pacjent.Nie razili prądem.Szpital jak każdy,egzemplarze tylko inne.Jedno z ciekawszych doświadczeń w moim życiu.Najlepsze jest to że pracowałem kilka lat później z sąsiadem z sali.
demonizujecie,są osoby które potrzebują-choćby regulacji rytmu dobowego,kontaktu z jakimikolwiek ludźmi.
Tak, szpitale pomagają, ale chodzi o to, że często filmy pokazują te miejsca jako relaksujące wakacje (w Housie (o matko tam to już raj), w "Weronika postanawia umrzeć", oraz tu, itd), a tak nie jest. Tam się trafia by się wyleczyć, gdy się naprawdę MUSI, a nie "bo fajnie i ciekawie". Zwyczajne szpitale, dla "chorób ciała" też nie są jakieś straszne, ale do przyjemnych również nie należą.
nie pamiętam czy w filmie,ale w książce było zaznaczone że jej rodzice słono za to płacą...
w us rozstrzał w warunkach między 'prywatnie' a 'publicznie' jest większy i prywatne ośrodki czasem mogą przypominać takie luz-kolonie,bo tu już nie ma zależności ośrodek-pacjent,tylko usługodawca-klient.
gdyby była w publicznym ośrodku,na pewno nie byłoby tak cukierkowo.
To ciekawe z drugiej strony, skoro jej rodzice tyle płacili za ten szpital, to kto płacił za pobyt Lisy.
zapewne rodzice Lisy...
łatwiej odpowiedzialność zrzucić na jakiś ośrodek,niż próbować zająć się chorym członkiem swojej rodziny-tym bardziej że ci dziani ludzie często nie mają czasu żeby się nawet zająć normalnie swoim nawet zdrowym dzieckiem i mają sztab niań.a potem wysyłają dziecko do szkoły z internatem...
szpital jest tutaj dobrze przedstawiony, bylam kiedys na oddziale dla mlodziezy i pobyt wcale nie byl taki zly.. ale wiem ze bylam w jednym z "lepszych" szpitali i w wiekszosci przypadkow to wyglada inaczej(juz na oddziale dla doroslych nie jest tak kolorowo). ale obraz w filmie nie jest raczej zaklamany