Co do napędu to jest pewnie nic związanego z ziemskim paliwem;) Można zauważyć że Jungernaut nie zanieczyszcza śroodowiska - używają jakiegoś biopaliwa?:)

Z zanieczyszczanie środowiska to moje odczucie;)

W latach 30 niemcy stworzyli silnik antygrawitacyjny, w 39 ponoć był to już "dysk" o średnicy 30m i rozwijał prędkość 6 machów. Niewidzialny dla radarów. Innym rodzajem silnika grawitacyjnego bylo urzadzenie Viktora Schaubergera oparte na specjalnie ukierunkowanych wirach wodnych, Dysze w ksztalcie rogów antylopy Kudu, Wynalazl on "spirale ssaca" i "turbine ssaca" na których oparte zostaly silniki dzialajace na zasadzie zjawiska implozji. Dowodem na to że niemcy testowali różne technologie są strony ich nieprawdopodobnych wprost wynalazków, niestety po niemiecku, ale są schematy i nawet wiele tradycyjnych urządzeń jest pokazana w formie zdjęć. Wielu by się zdziwiło co produkowano i że ówczesnie tradycyjne wynalazki przerastały to co jest robione obecnie. A co do napędów - jest książka "Z archiwum tajnych technologii lotniczych".Prawdopodobnie w przyszlosci technika napędu ogniowego, zastapiona zostanie techniką implozyjna, wykorzystujaca czysta energie otoczenia m.in. antygrawitacje.

Ojciec mi coś wspominał że chyba amerykanie nie potrafią odtworzyć swojego statku aby wyruszyć np na księżyc i niby dlatego nie ma już misji Apollo itp.

Ale czy to prawda?

Chyba nie mówił poważnie. Program Apollo zakończył swoj program w 1972 roku, ponieważ podjęto pracę nad następcę o wiekszej mocy Saturn V, rakiety jednorazowego użytku, ale za to wysokiej bezawaryjności tej konstrukcji,oczywiście zaprojektowana została przez dwóch niemców - Wernhera von Brauna i Artura Rudolpha. Fundusze "wycofane" już z programu Apollo, przeznaczono na program lotów wahadłowców/promów kosmicznych, przystosowanych do wielokrotnych lotów orbitalnych, dzięki temu możliwa była znacząca redukcja kosztów. W 79' powstaje więc pierwszy w historii lotów prom kosmiczny Columbia, od startu w roku 81' do momentu katastrofy przy powrocie na ziemię w 03' wykonał 28 udanych lotów na orbitę

Niestety to może być prawda. Ponoć zniszczono dokumentacje techniczną tych rakiet, w ramach porządków w NASA - taką przynajmniej słyszałem dygresyjkę na wykładach z geofizyki.

tylko dziwnym trafem nie potrafili rozszczepić atomu.....

Potrafili to właśnie niemcy sprzedali USA technologię jądrową, i dzięki nim USA błyskawicznie zakończyło wojnę z Japonią, zrzucając bomby na Hiroshimę i Nagasaki

Z tego co wiem niemieckie plany wytworzenia bomby A szły w zupełnie innym kierunku niż w USA. Chcieli oni wykorzystać do budowy niewzbogacony uran 238, przez co konstrukcja miałaby kuriozalne rozmiary. Przypuszczalnie stało się tak na skutek sabotażu niemieckich fizyków jądrowych, którzy zdawali sobie sprawę z niebezpieczeństwa jakie stanowiłaby bomba w rękach Adolfa. Zresztą plany wyprodukowania niemieckiej broni atomowej zostały pokrzyżowane również przez aliantów - wskutek zatopienia transportu ciężkiej wody z Norwegii.

Jeżeli chodzi o rzekomą sprzedaż technologii jądrowych do USA - doszło do tego jeszcze przed II Wojną Światową i nie było sprzedażą. Na skutek wprowadzenia Ustaw Norymberskich szereg wybitnych fizyków żydowskiego pochodzenia wyemigrowało z Niemiec do USA, gdzie pracowali następnie (już po przystąpieniu USA do wojny) nad bronią atomową. Niemcy pozbyli się więc za bezcen kapitału umysłowego, który mógłby im zapewnić w przyszłości panowanie nad Europą.

Zgadza się, nie była to sprzedaż, chciałem to sprostować, ale na szczęście już to zrobiłeś.Dzięki. Pominąłem też wątek Hitlera, dobrze że to zauważyłeś. Trzeba przyznać, że ładnie sprecyzowałeś ten temat, aczkolwiek jest multum szczegółów i ciągle tajnych informacji, tak więc nie można również pominąć postaci J. Roberta Oppenheimera nazywanego "ojcem bomby atomowej", pochodzenia żydowskiego, jego rodzice wyemigrowali z Niemiec do USA. O jego zycie można mozna spytać wujka Googla

Żartujesz?Przecież każdy wie,że kosmiczny)))

to wiem, chodzi mi o możliwe technologie, czy np stosowali napęd warp i czy mogli osiągnąć warp 10
;)
bo napęd jonowy, to lipa i to jedyna rzecz, która mi strasznie nie pasuje w filmie

Jak rogalik to może gazowy?To blisko jonowego)