PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=723027}

Predator

The Predator
2018
5,0 33 tys. ocen
5,0 10 1 32619
5,6 36 krytyków
Predator
powrót do forum filmu Predator

Jak zwykle wyroili się przegrywi i frustraci, których osobiście obraża, że ktoś miał czelność zrobić coś po swojemu.

Nieporozumieniem były połączenia Predatorów z Obcymi, chociaż też przyciągnęły rzesze fanów.

A najnowszy Predator jak najbardziej daje radę. Fabuła jest starannie podopinana, efekty specjalne cieszą oko, duża dawka humoru, wartka akcja bez dłużyzn.

To jest tak samo dobra historyjka, jak Predatorzy z Adrienem Brody. Na komentarze przegrywów i umysłowych inwalidów szkoda czasu i nerwów.

Bardzo dobra produkcja, świetna rozrywka, bez drugiego dna i podtekstów ideologicznych.

Rebeliant_SG

A możesz wyjaśnić motywacje Predatora, który chciał przekazać ludziom broń do walki z predatorami? A skoro tak nas "kochał" to czemu po wybudzeniu w tym laboratorium zaczął wszystkich zabijać zamiast dać do rozumienia, że jest tutaj bo chciał pomóc ludziom?

ocenił(a) film na 9
keyt_karr9

Nie potrafię, ale to nie jest reportaż, ani rekonstrukcja historyczna, tylko fikcja. Oczywiście można wypunktować wiele rzeczy, podobnie jak w serii z Indianą Jonesem, Avengersami, czy Bondem. Jak kto lubi.

Rebeliant_SG

No dla mnie bez sensu bo skoro chciał pomóc (co samo w sobie jest mało predoratowate) to po co wyżynał tych ludzi? Jedyne z czym się zgodzę w Twoim komentarzu, że "Predators" z Brodym jest filmem niedocenionym. I jakakolwiek kontynuacja Predatora powinna być utrzymana właśnie w takich klimatach jak ten z Predators z 2010. Predator to jednak powinien być horror SF, a tutaj spróbowano z tego zrobić jakieś połączenie komedii i filmów w stylu Marvela. Wyszło bardzo średnio.

ocenił(a) film na 9
keyt_karr9

Nieco naciągając, można by przyjąć, że ten Predator-zdrajca pozabijał głównie te osoby, które były zaangażowane w tajny projekt "Gwiazdozbiór", w ramach którego zatrudniano najemników, mających nawet mordować ludzi wiedzących zbyt wiele o sprawie. Czyli wyrżnął cyniczną brutalną ekipę, która też miała ludzkie życie za nic. Jemu, przybyszowi, zgotowaliby raczej długie bolesne przyjęcie, testy, badania, wsadzanie rurek we wszystkie otwory, więc nie miał żadnych powodów, by pałać do nich sympatią.

To taka interpretacja na siłę, ale zapełnia lukę logiczną w zachowaniu kosmity.