Ambitny adwokat Ben Chase (Gary Oldman) skutecznie broni oskarżonego o zabójstwo Martina Thiela (Kevin Bacon). Prawnik podejrzewa, że jego klient był sprawcą zbrodni, jednak ma satysfakcję z wygranego procesu. Po pewnym czasie Martin kolejny raz zgłasza się do Bena. Oferuje mu ogromne pieniądze i twierdzi, że mężczyźni wkrótce będą... czytaj dalej
Stary film ale dopiero teraz na niego trafiłam. Dobry. Gary Oldman nawet w roli błyskotliwego i sprawiedliwego adwokata i tak ma szaleństwo w oczach. Ciągle miałam wrażenie że odwróci się i wrzaśnie "eveeryoooneeee!" W rolach szaleńców jest jednak najbardziej wiarygodny.
ja obejrzalam ze wzgledu na Gary'ego Oldmana i powiem szczerze ze zagral tam swietnie...klimat fajny i wogole pomysl calkiem calkiem ale niestety nie obejrzalam calego...:/ wie ktos jak sie skonczyl? obejrzalam do momentu jak on byl u tego facia w domu i w jego szafie....