Tragiczna katastrofa na tankowcu, pociągająca za sobą śmierć ludzi, staje się punktem wyjścia do rozważań wokół spraw odpowiedzialności, winy oraz wierności własnemu sumieniu. Młody dziennikarz wyjeżdża na Wybrzeże i stara się rozwikłać zagadkę pożaru na tankowcu, w czasie którego zginęło trzynastu robotników przeprowadzających remont. Zostali oni uwięzieni w maszynowni. Kiedy wybuchł pożar, należało podjąć decyzję: albo wyciąć otwór w kadłubie i ratować robotników, ryzykując wybuchem statku i zagrożeniem stoczni - albo zdusić ogień dwutlenkiem węgla, skazując w ten sposób na śmierć uwięzionych ludzi. Główny konstruktor, inż. Janicz, wybrał to drugie. [www.filmpolski.pl]