Film dokumentalny Haima Hechta opowiadający o zorganizowanym przez Zygmunta Rolata powrocie do Częstochowy, rodzinnego miasta Bronisława Hubermana, słynnych skrzypiec Stradivariusa, na których niegdyś grał muzyk. Na scenie Filharmonii Częstochowskiej, stojącej na fundamentach spalonej przez Niemców synagogi, zagrał Joshua Bell, obecny właściciel skrzypiec. Bronisław Huberman był założycielem Filharmonii Izraelskiej, która stała się schronieniem przed zagładą, dla wielu muzyków.