PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1169}
7,5 146 tys. ocen
7,5 10 1 145966
7,7 54 krytyków
Poszukiwany, poszukiwana
powrót do forum filmu Poszukiwany, poszukiwana

Niby komedia, ale zaśmiałem się może z 3 razy.
Gdzie jej do takiego Misia, gdzie człowiek śmieje się 3 razy na minutę.
W ogóle facet założył peruke, pomalował usta i nikt nie widzi, że to facet.
Paaanie, daj pan spokój...

ocenił(a) film na 7
Street_Spirit

temat przebrania pana za panią bądź na odwrót był powielany już wiele razy pewnie dlatego ten film nie śmieszy jak kiedyś , ale to tylko moje zdanie.

Street_Spirit

Akurat mnie miś prawie wgl nie śmieszył. Ten film moim zdaniem znacznie lepszy i śmieszniejszy od misia natomiast zdecydowanie z tych starszych komedii które ostatnio były w telewizji to "co mi zrobisz jak mnie złapiesz" jest najlepszy. Zresztą oba są moim zdaniem przezabawne. A co do tego Kasprov , że ten temat był powielany wiele razy, to wymień mi filmy które miały podobną tematykę ale powstały przez tym filmem.

ocenił(a) film na 8
Street_Spirit

I bardzo dobrze...że Ci się nie podoba.

Street_Spirit

Przedewszystkim ten film tworzą Wojciech Pokora,Jerzy Dobrowolski,Wiesław Gołas i reszta doskonałych polskich aktorów świetne dialogi,gra aktorska i doskonały prosty scenariusz,to że nie oryginalny ten scenariusz to nieszkodzi,powstał po Pół żartem Pół serio ale przed Tootsie'))

Street_Spirit

Także i ja zaśmiałem się może z 3 razy.
O wiele większy ubaw miałem przy dużo mniej znanym filmie pt. "Niespotykanie spokojny człowiek". Polecam :)

Street_Spirit

Czy bardziej zabawny od innych filmów z tych czasów, czy mniej - myślę, że akurat ten film od każdego muzealnika otrzyma 10/10 :D

ocenił(a) film na 8
Street_Spirit

ja to się na komediach śmiałem w dzieciństwie. Teraz nawet dobry kabaret nie jest mnie w stanie rozśmieszyć i nie mam pojęcia dlaczego. A w filmie urzeka mnie przezabawna gra W.Pokory. Artysta malarz też nie jest gorszy. I to ujęte w prawdziwej socrealistycznej rzeczywistości daje wspaniały klimat w którym mi chciałoby się żyć, bez kłopotów bez zmartwień itp. jak w komedii Nie lubię poniedziałków. Miś się do niego nie umywa, Tym to wg mnie kiepski aktor z tą samą miną jak Materna, miną która nic nie wyraża albo cały czas wyraża to samo. A to, że kogoś śmieszą teksty nie jest wyznacznikiem tego czy film jest dobry czy nie.