Niemożliwe, wreszcie znalazłam ten film! :D Oglądałam go jakieś 10 lat temu jeszcze w gimnazjum
na jakimś obozie z księdzem. Wszyscy byliśmy strasznie wzruszeni, oglądając go. Po wielu latach
chciałam do niego wrócić, ale nigdzie nie mogłam go znaleźć, bo pamiętałam tylko tytuł, który czytał
lektor ZGODNIE Z OBIETNICĄ. Dziś przypadkowo wpisałam kilka słów w google i wreszcie doszłam
do tego dlaczego nie mogłam go znaleźć - na FW jest inny polski tytuł - i wszystko jasne. ;) W
każdym razie każdemu go polecam - jest smutny, ale bardzo realny i nie wierzę, że znalazłby się
ktoś normalny, kto przeszedłby obok tego filmu obojętnie... POLECAM!
jestem zaskoczony ze ksiadz wam go puscil, biorac pod uwage ze ciezko chora matka umarla bo miala na tyle silna wiare ze nie poszla do lekarza