Zasadniczo: unikać jak ognia. Takie horrorowate nie-wiadomo-co. Przede wszystkim: durny
pomysł - bohater seriali młodzieżowych idzie na imprezę, budzi się w zamkniętym bunkrze i
coś straszy. Po drugie: durnowata fabuła - ktoś biega, ktoś krzyczy, ktoś zabija, potem okazuje
się że nie zabija, potem ktoś ginie ale jednak naprawdę to nie, ktoś ucieka ale jednak wraca. w
sumie nie za bardzo wiadomo co jest grane. Po trzecie: durnowate zagrania - jest telefon z
baterią, ale dziwnym zbiegiem nie działa klawiatura. Jest też drugi, ale z kolei bez baterii.
Niesamowite. Po czwarte: durnowate akcje - wiadomo że jak się jest z grupą i po ciemku
szuka mordercy to najodpowiedniejszym krokiem jest "rozdzielmy się".
Ogólnie fabuła kręci się wokół dwóch tematów - kto i w jakiej kolejności się z kim "bzykał" na
imprezie. To był zdaje się wątek główny, bo uparcie poruszany i omawiany z uwagą
wszechstronnie. Drugi wątek - fanatyczny morderca morduje. Bardziej jednak były to sceny
wzięte ze "Strasznych filmów" niż opowieści grozy.
Więcej jest scen seksu (wiadomo co najbardziej kręci: nagrywane "bzykanie" z ukrytej kamery)
niż noża w akcji. Wszystkie horrorowate sceny nakręcone są tak, by nie przekroczyć granicy
"dozwolone od lat 12", bo oprócz noża wbitego w sukienkę nic więcej nas nie czeka. A jak ktoś
ląduje w szatkownicy to scena urywa się w bezpiecznym momencie. Nastolatki zaś na widok
zabójstwa potrafią jedynie powiedzieć "cholera!".
Dużo bezsensu, dużo grafomanii filmowej i parę dziewczyn w bieliźnie. Film dla początkujących
nastolatków spod znaku Facebooka i Biebera.
"w sumie nie za bardzo wiadomo co jest grane"
No bez przesady kolego. Fabuła jest prosta jak drut i widz szybko się orientuje co jest grane przez co film robi się nudny. Co do reszty Twojej wypowiedzi to mniej więcej sie zgadzam.
Możliwe spoilery, ale delikatne.
Na początku liczyłem że ma to coś wspólnego z serialem, typu ukryta kamera czy odcinki kręcone "na żywo". Jak już wyjaśniła się kwestia mordercy, to wiało nudą. Film generalnie można streścić tak:
Akt 1 - Impreza
- Patrzcie, na imprezie jest ten celebryta z serialu, dziś będzie mój!
- A nie, zobaczycie że ja bzyknę go pierwsza!
Akt 2 - Po imprezie
Celebryta budzi się z gołą nastolatką
- Yyyyy, cześć Kasiu!
- Yyyyy, ja jestem Zosia, a tu moje koleżanki Ala i Ola. Kasia nie żyje.
- No, to ten tego, jesteśmy sami, w zamkniętym bunkrze... To to wezmę prysznic
- Super, my się rozbierzemy i popluskamy w basenie.
Akt 3 - Morderca
- Aaaaaa, ktoś tu jest!
- Tak. Jest ciemno, wszędzie labirynty, on uzbrojony - rozdzielmy się! Jakby co to krzyczcie.
Akt 4 - Polowanie
- Aaaaaaaaaaa!
- W piwnicy ktoś krzyczy - idźmy tam!
- Ale on jest uzbrojony i ma nóż.
- Damy radę, mam latarkę.
Akt 5 - Walka
- Zabiłeś moją siostrę!
- Ojtam, to był wypadek
- Więc my zabijemy ciebie. Po kolei, ty trochę wbijasz nóż, ja wbijam głębiej
- Tak to rzeczywiście rozsądne!
Akt 6 - Wolność
- Trzeba spalić trupy, więc pocałuj mnie!
- Ale w ogóle się nie znamy! I nawet się nie bzykaliśmy!
- Ojtamojtam, pobzykamy się później.
Akt 7 - Epilog
- Pozdrawiam wszystkie fanki!
Chyba nic nie pominąłem :-)
w sumie, to powinienes napisac spojler w temacie i ktos kto go nie widzial, nie znlby zakonczenia