PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=650709}

Po imprezie

Afterparty
2013
4,0 2,5 tys. ocen
4,0 10 1 2484
5,3 3 krytyków
Po imprezie
powrót do forum filmu Po imprezie

Zasadniczo: unikać jak ognia. Takie horrorowate nie-wiadomo-co. Przede wszystkim: durny
pomysł - bohater seriali młodzieżowych idzie na imprezę, budzi się w zamkniętym bunkrze i
coś straszy. Po drugie: durnowata fabuła - ktoś biega, ktoś krzyczy, ktoś zabija, potem okazuje
się że nie zabija, potem ktoś ginie ale jednak naprawdę to nie, ktoś ucieka ale jednak wraca. w
sumie nie za bardzo wiadomo co jest grane. Po trzecie: durnowate zagrania - jest telefon z
baterią, ale dziwnym zbiegiem nie działa klawiatura. Jest też drugi, ale z kolei bez baterii.
Niesamowite. Po czwarte: durnowate akcje - wiadomo że jak się jest z grupą i po ciemku
szuka mordercy to najodpowiedniejszym krokiem jest "rozdzielmy się".

Ogólnie fabuła kręci się wokół dwóch tematów - kto i w jakiej kolejności się z kim "bzykał" na
imprezie. To był zdaje się wątek główny, bo uparcie poruszany i omawiany z uwagą
wszechstronnie. Drugi wątek - fanatyczny morderca morduje. Bardziej jednak były to sceny
wzięte ze "Strasznych filmów" niż opowieści grozy.

Więcej jest scen seksu (wiadomo co najbardziej kręci: nagrywane "bzykanie" z ukrytej kamery)
niż noża w akcji. Wszystkie horrorowate sceny nakręcone są tak, by nie przekroczyć granicy
"dozwolone od lat 12", bo oprócz noża wbitego w sukienkę nic więcej nas nie czeka. A jak ktoś
ląduje w szatkownicy to scena urywa się w bezpiecznym momencie. Nastolatki zaś na widok
zabójstwa potrafią jedynie powiedzieć "cholera!".

Dużo bezsensu, dużo grafomanii filmowej i parę dziewczyn w bieliźnie. Film dla początkujących
nastolatków spod znaku Facebooka i Biebera.

ocenił(a) film na 5
zmechu

"w sumie nie za bardzo wiadomo co jest grane"

No bez przesady kolego. Fabuła jest prosta jak drut i widz szybko się orientuje co jest grane przez co film robi się nudny. Co do reszty Twojej wypowiedzi to mniej więcej sie zgadzam.

ocenił(a) film na 3
cyfrowy_baron

Możliwe spoilery, ale delikatne.




Na początku liczyłem że ma to coś wspólnego z serialem, typu ukryta kamera czy odcinki kręcone "na żywo". Jak już wyjaśniła się kwestia mordercy, to wiało nudą. Film generalnie można streścić tak:

Akt 1 - Impreza
- Patrzcie, na imprezie jest ten celebryta z serialu, dziś będzie mój!
- A nie, zobaczycie że ja bzyknę go pierwsza!

Akt 2 - Po imprezie
Celebryta budzi się z gołą nastolatką
- Yyyyy, cześć Kasiu!
- Yyyyy, ja jestem Zosia, a tu moje koleżanki Ala i Ola. Kasia nie żyje.
- No, to ten tego, jesteśmy sami, w zamkniętym bunkrze... To to wezmę prysznic
- Super, my się rozbierzemy i popluskamy w basenie.

Akt 3 - Morderca
- Aaaaaa, ktoś tu jest!
- Tak. Jest ciemno, wszędzie labirynty, on uzbrojony - rozdzielmy się! Jakby co to krzyczcie.

Akt 4 - Polowanie
- Aaaaaaaaaaa!
- W piwnicy ktoś krzyczy - idźmy tam!
- Ale on jest uzbrojony i ma nóż.
- Damy radę, mam latarkę.

Akt 5 - Walka
- Zabiłeś moją siostrę!
- Ojtam, to był wypadek
- Więc my zabijemy ciebie. Po kolei, ty trochę wbijasz nóż, ja wbijam głębiej
- Tak to rzeczywiście rozsądne!

Akt 6 - Wolność
- Trzeba spalić trupy, więc pocałuj mnie!
- Ale w ogóle się nie znamy! I nawet się nie bzykaliśmy!
- Ojtamojtam, pobzykamy się później.

Akt 7 - Epilog
- Pozdrawiam wszystkie fanki!

Chyba nic nie pominąłem :-)

ocenił(a) film na 5
zmechu

w sumie, to powinienes napisac spojler w temacie i ktos kto go nie widzial, nie znlby zakonczenia

ocenił(a) film na 3
Seba24

Edycji z tego co widzę zrobić już nie mogę, ale patrzę na moją pisaninę - i żadnych tajemnic filmu nie zdradziłem, oprócz tego co jest na trailerach, zdjęciach i oficjalnym opisie.