Zgadzam się w stu procentach! Każda scena z jej udziałem jest genialna :) W szczególności ta gdy Aubrey wymiotuje, a Amy się zasłania i wrzeszczy "Enough! Enough! ". Albo jak leży na ławce i "biega poziomo"... Mistrzostwo <3

Amy co robisz?!
-Biegam poziomo♥
teraz bd tak robić na wfie :D

dzięki niej ten film był zabawny, Fat Amy jest doskonała!

i okazało się że bieganie może sprawiać przyjemość :))))))))

A co z Lilly jej głos i miny rozbrajają :)))))

O tak Fat Amy wymiata! Tak jak Doutzen wspominała bieganie poziomo rozwaliło system heh

Fat Amy to chyba jedyny plus tego filmu ;d

całkowicie się zgadzam ! "poziomy bieg" mnie rozbroił :)

Mnie jeszcze rozbawiły teksty (i jej gra tw
- Masz jeszcze trochę za uchem
- Zostaw. To podsyca mój ogień nienawiści ;)

- Mam numer Bumpera
- Dlaczego masz numer Bumpera?
- A.... ymmm.... aaa..... (i jej przewracanie oczami ;) )

- Chyba mam coś co może pomóc
- wypraszam sobie, nie musisz od razu krzyczeć

Chloe, nie martw się, tak Bóg pokarał Cię za bycie rudzielcem (I tu wydaje mi się, że był szczery śmiech innych aktorek)

Kiedy był ten text z rudzielcem? ;) bo nie kojarzę.
Bieganie poziome rewelacja :P wszystkie filmy z tą aktorką mnie rozwalają.

Na samym końcu ;) bynajmniej w mojej wersji.
a dokładnie po słowach Beki: "No dobra kujony, lecimy z..." pojawiają się napisy: reżyser, główni aktorzy itp. i od razu po nich. Czasami warto poczekać do samego końca filmu. Już nie raz się spotkałam, że we filmach takie coś puszczają a tak na prawdę ludzie o tym nie wiedzą ;) także polecam dotrwać

To jeśli tego tekstu z rudzielcem nie było w Twojej wersji filmu,to gdzie go słyszałaś ?

No właśnie w mojej wersji BYŁ, po napisach

Przepraszam :) Zasugerowałem się słowem "bynajmniej" a jako iż ta partykuła jest wzmocnieniem zaprzeczenia-zrozumiałem ,że w Twojej wersji filmu tego tekstu nie było.
"Bynajmniej" nie równa się "przynajmniej" ;)
Pozdrawiam.

Hahaha... złapałeś mnie ;) i dzięki za przypomnienie ;)

Była super :))